Cubot TAB 50 Metalowy Tablet za 800 zł!
22.03.2024 | aktual.: 22.03.2024 22:52
Cześć, dziś recenzja Cubota Tab 50, ogólnie Cubot bardziej specjalizuje się w wytrzymałych telefonach i szczerze mówiąc całkiem nieźle im to idzie, ale od czasu do czasu wypuszczą również jakiś model klasycznego telefonu, smartwatcha, lub właśnie tabletu. Sprawdźmy jak tym razem im to wyszło, zapraszam do recenzji.
Wygląd i wykonanie
To za co muszę od razu na wstępie pochwalić Cubota to wykonana w całości z metalu obudowa. Metalowa jest boczna ramka, metalowy jest tylny panel i metalowe są przyciski. Metalowa obudowa jest odporniejsza na uszkodzenia i zarysowania od plastikowej, a przy tym sztywniejsza więc nic tutaj się nie ugina pod palcami, nawet jak trzymamy tablet za samą krawędź.
W dotyku obudowa ma półmatowe, przyjemne wykończenie. Na tylnym panelu nie dzieje się za wiele. Poza modułem z aparatem mamy tylko logo producenta i tutaj taki pasek. Aha na pierwszy rzut oka wygląda jakby tablet miał tu dwa aparaty ale w rzeczywistości tylko jeden działa, drugi to po prostu atrapa nawet z takim czerwonym punktem. Nie wiem w sumie po co on jest być może początkowo miały być dwa obiektywy ale później z jednego zrezygnowano, albo ktoś uważał że tak tablet lepiej wygląda. Sam tego nie rozumiem.
Fajną rzeczą jest też wielofunkcyjne etui z klapką które szczelnie się zamyka chroniąc ekran przed zarysowaniem czy zabrudzeniami. Klapka podzielona jest na trzy segmenty dzięki czemu możemy ją wykorzystać jako podpórkę. Samo etui wykonane jest z półprzeźroczystego silikonu i a klapka z tworzywa przypominającego eko skórę.
Jeśli chodzi o rozmieszczenie portów i przycisków to z prawej strony znajdziemy przycisk zasilania i do regulacji głośności. Na dole znajdują się głośniki, port USB‑C i gniazdo słuchawkowe 3,5 mm. Na górze również znajdują się głośniki. W sumie Cubot Tab 50 posiada ich 4.
Jeśli chodzi o wagę to Tab 50 waży 455 gramów, więc większość osób raczej powiedziałaby że jest ciężki. Ja jednak miałem w swoich rękach cięższe telefony więc mi ta waga w ogóle nie przeszkadza i korzystanie z niego nie wywołuje u mnie kompletnie żadnego dyskomfortu, zwłaszcza że tablet ma zaledwie 7,7mm grubości tak więc jest naprawdę cienki.
Wyświetlacz
Ekran IPS ma przekątną 10,4 cala i rozdzielczość FHD+ co przekłada się na stosunkowo niskie zagęszczenie 224 pikseli na cal. Częstotliwość odświeżania jest tutaj tylko jedna i jest to klasyczne 60 Hz. Trochę szkoda, bo bez problemu dziś można kupić telefon za 500‑600 zł z odświeżaniem 90 czy nawet 120Hz. Do tego same ramki otaczające ekran są grube, co zmniejsza powierzchnię roboczą ekranu.
Jeśli chodzi o jakość wyświetlanego na tablecie obrazu to stoi ona na dobrym, adekwatnym do ceny urządzenia poziomie. Nie ma tutaj żadnej pikselozy, czcionki nie są poszarpane. Czerń jest głęboka, ale biel przygaszona. Kolory? Trochę za chłodne jak na mój gust.
Zmierzona przeze mnie jasność ekranu wynosi 330 nitów. Nie za wiele. W domu wystarczy ale jeśli mielibyśmy korzystać z Taba 50 na zewnątrz zwłaszcza w słoneczne dni to czytelność ekranu może być niska.
Specyfikacja
Cubot Tab 50 działa na bardzo dobrze nam znanym procesorze Helio G99 od Mediateka. Helio G99 to wykonany w 6nm procesie ośmiordzeniowy chip który od 2022 roku podbija średnio niski segment telefonów oferując w stosunku do swojej ceny naprawdę solidną wydajność. Jeśli chodzi o pamięć to mamy tu 8 GB pamięci RAM, nie za wiele szczerze mówiąc, ale zawsze możemy ją rozszerzyć o kolejne 8GB wirtualnej pamięci RAM. Natomiast pamięci wewnętrznej mamy tu 256 GB którą również możemy rozszerzyć przy pomocy karty microSD o nawet 1TB.
Jeśli chodzi o wydajność to o Cubota TAB 50 nie musimy się martwić. Helio G99 jest w stanie zapewnić nam wystarczającą dużo mocy obliczeniowej aby tablet sprawdził się zarówno jako narzędzie nauki jak i zabawy. Odtwarzane na YT w FHD filmy nie zacinają się, ale ne Netflixie najlepsza dostępna jakość to tylko 480p.
Możemy na tablecie szybko przełączać się między uruchomionymi w tle aplikacjami a dzięki dużemu ekranowi wygodnie mi się na nim gra w Hearthstone’a.
Aparat
Jeśli chodzi o aparaty po mamy tu dwa, obiektyw główny z tyłu ma 13MP, a z przodu 5MP.
Jeśli chodzi o jakość zdjęć, to co tu dużo mówić po prostu są one kiepskie. Ogólnie aparat w tablecie przydaje nam się raczej niż w telefonie i są one też traktowane bardziej po macoszemu, ale nawet te tutaj czasem trzeba wykorzystać podczas wideorozmowy, czy sfotografować jakiś dokument.
Filmy możemy nagrywać teoretycznie w FHD, ale obraz jest porozciągany do granic możliwości z niższej rozdzielczości co przekłada się na kiepską ostrość i grube ziarno. Kolory są wyblakłe i ogólnie jakość nagrań stoi na niskim poziomie.
System
Cubot Tab 50 działa na czystym, pozbawionym preinstalowanych przez producenta aplikacji reklamowych systemie Android 13. Dzięki temu interfejs jest intuicyjny i szybki.
Zainstalowane przez producenta zostały dwie ciekawe aplikacje które sam rzadko widuje jako preinstalowane: YT Kids i Kids Space, które na pewno przydadzą się rodzicom którzy chcą kupić tablet dla swojego dziecka i mieć pewność że treści które będą do niego trafiać będą bezpieczne.
Bateria
Tablet zasila bateria o pojemności 7500 mAh. Producent nie podaje jaka jest jego maksymalna szybkość ładowania, ale mi naładowanie Taba 50 od 0 do 100% przy pomocy dołączonego do zestawu zasilacza zajęła około 3h, całkiem długo jak na tę pojemność ale te ostatnie procenty bardzo wolno wchodziły. Co zaś się tyczy żywotności akumulatora, to według zapewnień producenta bateria ma wystarczyć na 26 godzin odtwarzania muzyki lub 11 godzin oglądania filmów. Tę ostatnią deklarację postanowiłem sprawdzić i na tablecie odtwarzałem film na YT w trybie pełnoekranowych z głośnością ustawioną na 50% i jasnością ustawioną na maksa, bo i tak szczytowa jasność ekranu jest stosunkowo niska. Wynik? Po ponad 8 godzinach bateria spadła do 1% da się więc na Tabie 50 obejrzeć 3 filmy pod rząd ale mimo to jest to o 3 godziny krócej niż deklaruje to producent.
Co jeszcze?
Jeśli chodzi o łączność to tablet posiada hybrydowy slot na dwie karty w formacie nano-SIM lub jedną nano-sim i jedną microSD. Tab 50 obsługuje LTE, dwuzakresowe WI‑FI. Posiada moduł Bluetooth 5.2 oraz nawigacji współpracujący z systemami GPS, GLONASS, Galileo i BeiDou.
Jeśli chodzi o dźwięk to poza znajdującym się w rogu gniazdem Audio Tab 50 posiada również 4 głośniki z obsługą Quadro HI‑RES. Sama jakość dźwięku z nich jest dobra, dźwięk jest czysty, ma wyraźne niskie i wysokie tony. Do tego sama głośność stoi na wysokim poziomie więc wrażenia ze słuchania muzyki, oglądania filmów czy grania w gry są naprawdę dobre.
Podsumowanie
Cubot Tab 50 to niedrogi tablet który na aliexpress do kupienia jest za około 800 zł. Duży plus muszę dać za ciekawy designem i aluminiową obudowę. Ekran jest przyzwoity, ale jego jasność mogłaby być wyższa. Do tego mamy tu przyzwoitą baterią, cztery głośniki i fajne etui które możemy wykorzystać jako podpórkę. Duży minus natomiast muszę dać za jakość aparatu, ale ogólne wrażenia z użytkowania Taba 50 mam pozytywne. Moim zdaniem za jego pomocą możemy w komfortowy sposób konsumować treści multimedialne jak gry czy filmy, zwłaszcza że mamy tu fajną podpórkę i te 4 głośniki.