Recenzja Xiaomi Redmi Note 8
01.12.2019 | aktual.: 03.12.2019 09:08
Pod koniec sierpnia swoją premierę miał Xiaomi Redmi Note 8, czyli kolejna odsłona jednej z najbardziej atrakcyjnych serii wśród smartfonów ze średniej półki cenowej. Seria Redmi Note od zawsze charakteryzowała się świetną jakością i wydajnością, w połączeniu z atrakcyjną ceną. Czy Redmi Note 8 kontynuuje kurs wyznaczony przez Redmi Note 7?
Recenzja dostępna także na YouTube:
Wygląd i wykonanie
Redmi Note 8 ma konstrukcję szklano-metalowej kanapki. Telefon ma wymiary 158,3 x 75,3 x 8,4 mm, i waży 190 g. Boczne krawędzie urządzenia są mocno zaokrąglone, a tylny szklany panel wykonany z hartowanego szkła Corning Gorilla Glass 5 jest płaski. Telefon dobrze leży w dłoni, i co ciekawe nie jest za śliski. W przypadku wersji kolorystycznej Neptune Blue, panel ma ładny, subtelny niebiesko -fioletowy gradientowy kolor. Skaner linii papilarnych umieszczono na środku tylnego panelu, a moduł aparatu składający się z aż czterech obiektywów przy bocznej krawędzi. Aparat bardzo mocno wystaje nad powierzchnię szkła, co w połączeniu ze szklanym, płaskim tylnym panelem powoduje to dwie niedogodności. Po pierwsze telefon kołysze się na stoliku, a po drugie niewygodnie wsuwa się go do kieszeni, bo zawsze aparat o coś zaczepi. Poza tym tak mocne wyniesienie aparatu ponad bryłę telefonu może powodować, że obiektywy będą się rysować, dlatego od razu powinniśmy przyzwyczaić się do korzystania z etui. Te na szczęście dostajemy w zestawie z telefonem. Jest przeźroczyste, i bardzo dobrze dopasowane, ale ponieważ krawędzie Redmi Note 8 są mocno zaokrąglone, to ciężko jest je założyć. Poza tym etui jest bardzo cienkie, więc tylko w niewielkim stopniu niweluje wystający aparat. Plusem etui jest zaślepka chroniąca złącze USB‑C.
Przód Redmi Note 8 zdominowany jest przez osadzony w wąskich ramkach 6,3‑calowy wyświetlacz z bardzo modnym w tym roku wcięciem w kształcie kropli wody. Wokół ekranu biegnie jeszcze niebieska, w przypadku mojej wersji kolorystycznej oprawka. Ciekawie to wygląda, i widać, że Xiaomi przykłada dużą wagę do detali.
Przyciski zasilania i głośności tradycyjnie umieszczono z prawej strony obudowy i mają one dobrze wyczuwalny skok. Z kolei z lewej mamy slot kart na karty SIM i microSD. Port USB typu C, pojedynczy głośnik multimedialny i uwaga gniazdo słuchawkowe 3,5 mm mamy na dole. Na górze znajdziemy nadajnik podczerwieni którego można używać do sterowania telewizorem, lub klimatyzacją. Fajnym i przydatnym dodatkiem jest mała, ale dobrze widoczna dioda powiadomień, która znajduje się po lewej stronie wcięcia.
Wyświetlacz
Redmi Note 8 posiada 6,3‑calowy wyświetlacz IPS który zajmuje aż 81.7% przedniego panelu, a jego proporcje wynoszą 19,5: 9. Ekran może wyświetlić obraz w rozdzielczości FHD+ (2340 x 1080), gęstość pikseli wynosi 409 ppi, co jest wystarczające do codziennego użytku. Obraz jest szczegółowy, a czcionka idealnie ostra, więc czytanie nawet długich tekstów jest czystą przyjemnością, natomiast dzięki jasności na poziomie 450 nitów telefon bez problemu sprawdza się także na zewnątrz w jasne, słoneczne dni. Panel ma szerokie kąty widzenia, a wyświetlana czerń jest na dobrym poziomie. Podobnie zresztą jak kolory, chociaż te skłaniają się w kierunku chłodniejszych tonów. W menu mamy możliwość zmiany kontrastu, i temperatury kolorów, możemy też włączyć tryb czytania, i świetnie sprawdzający się w nocy ciemny motyw. Ekran nie posiada natomiast zaimplementowanej technologii HDR znanej z droższych modeli.
Specyfikacja
Xiaomi wyposażyło Redmi Note 8 w SoC od Qualcomma, mianowicie Snapdragona 665, który jest nieco ulepszaną wersją Snapdragona 660 znanego między innymi z Redmi Note 7. Układ ten wykonany jest w nowszym, 11 nm procesie technologicznym, dzięki czemu powinien zapewnić lepszą wydajność w stosunku do pobieranej energii niż wykonany w 14 nm poprzednik. Snapdragon 665 zbudowany jest z ośmiu rdzeni, z których cztery taktowane są zegarem 2GHz, a cztery 1,8GHz. Snapdragona 665 jest więc nieco wolniej taktowany niż poprzednik, ale za generowanie grafiki odpowiada nowszy układ Adreno 610- w SDM660 jest to Adreno 512. Poza tym mamy tu także 4GB pamięci RAM, oraz 64GB pamięci wewnętrznej na dane.
Jeśli chodzi o wydajność, to telefon działa szybko, i bez zacięć. Aplikacje uruchamiają się nie tylko momentalnie, ale możemy też sprawnie przełączać się między nimi. Strony internetowe są szybko ładowane, a animacje na nich płynnie wyświetlane. Co zaś się tyczy gier, to z jednej strony Adreno 610 zapewnia wystarczającą moc, aby płynnie uruchomić wymagające tytuły 3D takie jak PUBG, ale z drugiej telefon nagrzewa się w już ciągu kilku minut od rozpoczęcia rozgrywki.
W testach syntetycznych Redmi Note 8 uzyskał niezłe, ale nieco gorsze wyniki niż Mi A3, i Redmi Note 7. Średni wynik obu wynosi ponad 170 000 pkt. w rankingu AnTuTu, podczas gdy mój Note 8 uzyskał wynik zaledwie 168 000 pkt. W 3DMark’u w teście Sling Shot Extreme wynik Note 8 to 1076 pkt., co pozwoliło mu zająć odległe 378 miejsce w rankingu tego benchmarku. Wynik w Geekbench to 1518 pkt (jeden rdzeń), i 5633 pkt (wszystkie rdzenie). Wyniki Androbench natomiast jasno wskazują, że w Redmi Note 8 Xiaomi zamontowało pamięć typu eMMC, która jest znacznie wolniejsza niż UFS.
Aparat
Aparatów w Redmi Note 8 jest aż pięć. Poczwórny aparat główny, oraz pojedynczy aparat przedni. Aparat główny ma aż 48MP (f/1.75), poza nim mamy jeszcze 8‑megapikselowy aparat szerokokątny ze 120° polem widzenia (f/2.2), 2‑megapikselowy aparat makro, i 2‑megapikselowy obiektyw do rejestrowania głębi. Aparat do selfie ma 13MP (f/2).
Jeśli chodzi o jakość zdjęć, to aparat główny w Redmi Note 8 wykonuje ostre, jasne zdjęcia z dobrą szczegółowością i naturalnymi kolorami. Jednym mankamentem który mi przeszkadzał, to działanie autofocusa w ciemniejszej scenerii, miałem wtedy problem ze złapaniem ostrości, więc w listopadowe popołudnia ciężko było zrobić dobre zdjęcia.
Aparat szerokokątny jak na sprzęt średniej klasy robi dobre naturalne ujęcia plenerów, chociaż trochę brakuje im szczegółów. Bardzo fajna jest kamera makro która wprawdzie ma rozdzielczość zaledwie 2MP, ale pozwala na fotografowanie obiektów oddalonych od obiektywu o zaledwie 2 cm. Natomiast dzięki obiektywowi do rejestrowania głębi możemy robić zdjęcia z rozmytym tłem.
Jeśli chodzi o wideo, to Redmi Note 8 może nagrywać filmy w rozdzielczości 4K z prędkością 30 klatek na sekundę lub w 1080p z 30 klatkami na sekundę. Wideo nagrywane w 1080p jest płynne z ładnymi, naturalnymi kolorami, słabo jednak działała stabilizacja obrazu.
System
Redmi Note 8 działa pod kontrolą Androida 9.0 Pie z nakładką MIUI 11.0.3 z poprawką bezpieczeństwa z października 2019 r. Podobnie jak w przypadku Mi 9, i Mi 9T i tutaj mamy cały zestaw preinstalowanych przez producenta aplikacji, takich jak Netflix, czy gra Pop Shooter Blast. Na szczęście większość śmieci daje się odinstalować, ale lepiej żeby nie było ich wcale. Z pozytywów MIUI posiada kilka funkcji których próżno szukać w czystym Androidzie, takich jak np. uwielbiany przeze mnie ciemny motyw czy kloner aplikacji, a do tego zapewnia naprawdę spore możliwości personalizacji.
Bateria
Redmi Note 8 ma akumulator o pojemności 4000 mAh, który można naładować w ciągu dwóch godzin za pomocą dołączonej do zestawu szybkiej ładowarki 18W. Niestety nie mamy możliwości ładowania bezprzewodowego. Na jak długo starcza bateria? No cóż, telefon przez ponad 12 godzin wyświetlał film na YouTube w trybie pełnoekranowym, z jasnością i głośnością ustawioną na 50%, więc żeby wyzerować baterię w ciągu jednego dnia naprawdę trzeba się postarać, albo sporo na nim grać.
Co jeszcze?
Pojedynczy głośnik multimedialny nie należy do najgłośniejszych, dodatkowo dźwięk ustawiony na maxa traci na jakości, ale nadaje się do oglądania filmów, i słuchania muzyki. W razie czego zawsze możemy skorzystać z ulubionych słuchawek podłączonych do slotu Jack 3,5mm, ten umieszczony jest na dole więc wygodnie możemy podłączyć słuchawki to telefonu schowanego w kieszeni.
Co zaś się tyczy komunikacji, to Note 8 obsługuje Bluetooth 5.0, i LTE na obu gniazdach SIM, nie ma jednak modułu NFC co jest sporą wadą. Układ do lokalizacji działa z trzema systemami, A‑GPS, GLONASS, i Beidou działa bardzo szybko, ustalając naszą pozycję niemal zaraz po uruchomieniu. Jakość połączeń głosowych jest dobra. Głos jest wyraźny w obie strony, nie napotkałem też problemów z zasięgiem.
Podsumowanie
Redmi Note 8 to udany smartfon, który można kupić już za około 800 zł. Za te pieniądze oferuje wysoką jakość wykonania i elegancki wygląd szklanej kanapki taki jak w większości najnowszych flagowców. Na szczęście szklany tył nie jest śliski, a trzymanie go jest naprawdę wygodne dzięki mocno zaokrąglonym krawędziom, ale ze względu na mocno wystający aparat lepiej korzystać z etui. Ekran jest duży i wyraźny, i zostawia jak najbardziej pozytywne wrażenie. Niezłą wydajność zapewnia procesor Snapdragona 665, dzięki któremu bez problemu będziemy mogli uruchomić nawet wymagające tytuły. Dodatkowo mamy tu wszechstronny zestaw czterech aparatów z kamera główną 48MP, dzięki której w sprzyjających warunkach, możemy zrobić świetne zdjęcia. Z wartych uwagi dodatków mamy tu jeszcze gniazdo słuchawkowe, baterię 4000mAh która wspiera szybkie ładowanie, diodę powiadomień i slot na kartę microSD którego brakowało w Mi 9. Telefon działa pod kontrolą systemu Android 9.0 z nakładka MIUI, który jest często aktualizowany. Osobiście jestem raczej fanem czystego Androida, ale muszę przyznać, że MIUI posiada kilka dodatków które przypadły mi do gustu. Wadą tego modelu jest na pewno brak modułu NFC.
Czy warto kupić Redmi Note 8? Na pewno nikt się nim nie rozczaruje, bo jest on wart każdej złotówki, i stanowi pewnego rodzaju wyznacznik jakości w tym segmencie, ale konkurencja wśród urządzeń ze średniej półki jest ogromna, i coraz częściej przybiera bratobójczy charakter co najlepiej widać na przykładzie telefonów Xiaomi gdzie telefony z różnych linii konkurują ze sobą nawzajem. Nie inaczej jest i tym razem. Moim zdaniem największym rywalem Redmi Note 8 w cenie do 800 zł, jest właśnie działający na czystym Androidzie Mi A3, ale potencjalnych rywali nie brakuje, a ciekawą propozycję stanowi też Lenovo Z6 Youth/Lite ze Snapdragona 710.