Spodziewamy się…
… to słowo niesie ze sobą wiele niepewności. Można się w końcu czegoś spodziewać i tego nie otrzymać. To taka jakby, rosyjska ruletka, tylko że pusta komora to jest to czego się akurat spodziewamy, a nabojem jest niewiadoma, która może nas zaskoczyć. Choć w przypadku popularnej zabawny z rewolwerem, zaskoczenie bywa jednorazowe.
Ostatnio ludzie spodziewają się wielu rzeczy. Darmowego Windowsa, wirusów na Linuxa, nowości w świecie Smartfonów, Opery o starym wyglądzie, zaproszenia na HZ i tego, że w Polsce będzie wreszcie dobrze.
Ja sam, jakiś czas temu, zacząłem się spodziewać… spodziewać dziecka. Więc za każdym razem, gdy ktoś się mnie i mojej małżonki pyta: Co u was?
Odpowiadamy ochoczo:
„Spodziewamy się dziecka.
...
Ale mamy cichą nadzieję, że będzie to jednak velociraptor”.