Zotac ZBOX MiniPC — zrób to sam
28.03.2015 15:08
Dopadła mnie potrzeba zrobienia porządków na domowym desktopie. Jako, że taki temat to w moim przypadku zazwyczaj kwestia kliku dni, muszę zapewnić ciągłość działania takowego sprzętu w domu - żona pisze pracę magisterską (to mniejszy problem), ale córka pikselizuje się w Minecraft (a to już tzw. problem "Business Critical").
Od pewnego czasu bardzo interesuje mnie temat sprzętu typu MiniPC, więc teraz, przy okazji, miałem możliwość by upiec dwie pieczenie na jednym ogniu: zgłębić możliwości sprzętu oraz przygotowywać się do wyczyszczenia starego, poczciwego desktopa.
W tym miejscu przepraszam za opóźnienie, ale 13/02/2015 urodził mi się syn - Kajtek, a znalezienie czasu na zrobienie czegokolwiek więcej niż zajmowanie się dzieckiem okazało się jednak niemożliwe. Teraz mam go już trochę więcej, więc mogę pisać.
Przygotowania
Po sprawdzeniu, co oferuje rynek - a jest tego sporo - od większości producentów sprzętu IT, zdecydowałem się zrobić sobie MiniPC w wersji "na bogato", aby sprawdzić czy coś, co niby ma być tylko sprzętem chwilowym, nie stanie się przypadkiem wersją docelową na moim biurku.
Mój wybór padł na firmę ZOTAC - mieli według mnie największy wybór tego typu komputerów. Jako, że wolę sam złożyć sobie sprzęt, wybrałem model zaopatrzony w procesor Intel i3, natomiast pozostałe elementy zakupiłem osobno.
Wybrany przeze mnie zestaw jeszcze w pudełkach:
Nie będę Was zanudzać specyfikacjami sprzętu, wszelkie dostępne dane do obejrzenia są tu:
MiniPC Zotac ZBOX Nano ID63
Pamięć Kingston KVR16s11/8
Do tego dochodzą Microsoft Windows 8.1 oraz Microsoft Office 2013.
Zbox Nano
Po wyjęciu z pudełka zestaw MiniPC prezentuje się następująco:
W jego skład wchodzą:
- MiniPC
- Antena Wi-Fi
- Zasilacz z końcowkami EU i ENG
- Moduł podłaczeniowy dysków SSD mSATA
- Mocowanie VESA 100x100
Bardzo ciekawą opcją jest dodanie przez Zotac modułu podłączeniowy dysków SSD mSATA, co pozwoli na użycie w Zbox Nano dwóch dysków SSD w standardzie mSATa, ewentualnie postawienie na Zbox dysków w RAIDzie. Ja postawiłem na klasyczny dysk SSD w rozmiarze 2,5".
Wnętrze
Po zdjęciu dolnej części obudowy (co nie jest trudne - wystarczy odkręcić cztery gumowane śruby, które służą jednocześnie za nóżki) oczom ukazuje się wnętrze MiniPC. Dostęp do elementów wewnętrznych (procesor, chłodzenie) jest dość ograniczony, jak również chroniony zabezpieczeniem gwarancyjnym. To, do czego dostęp jest łatwiejszy to: modemy LAN, wifi , sloty dysku i pamięci RAM.
Uruchomienie - runda pierwsza
Po zamontowaniu dysku SSD oraz pamięci nieopatrznie skręciłem wszystko razem i spróbowałem uruchomić MiniPC. Po próbie wiatraka, ZBOX wydał kilka groźnych sygnałów głośnikiem wewnętrznym i wyłączył się. Jako podejrzaną numer 1 wytypowałem pamięć - zgodnie ze specyfikacją założone było 8 GB. Rozkręciłem komputer i teraz już nauczony doświadczeniem nie skręcałem go ponownie. Wziąłem inna pamięć - 1 GB Samsung M471B873FHS, zamontowałem, odpaliłem, efekt taki sam, sygnalizujący problem z RAM.
Po krótkiej analizie znalazł się winowajca - problemem była szyna, którą zamocowany jest HDD. Dotykała ona pamięci, co powodowało zwarcie (miejsce zaznaczone na poniższym zdjęciu).
Swoją drogą, Zotac mógł się bardziej do tego przyłożyć, nie chce mi się wierzyć, że nie zostało to zauważone wcześniej. Po odizolowaniu RAM do HDD przy pomocy nakładki foliowej na pamięć, tym razem Zotac ruszył, ale tylko na chwilę.
Uruchomienie - runda druga
Kolejnym problemem, jaki napotkałem było podłączenie MiniPC do monitora. ZBOX Nano ma wyjścia HDMI oraz DisplayPort, moje monitory jedynie DSUB i DVI. Naturalnym podejściem okazało się skorzystanie z przejściówek, niestety na żadnej z niżej wymienionych nie udało się uzyskać obrazu na monitorze.
- HDMI, VGA
- HDMI, DVI
- DP, DVI
W tym przypadku rozwiązaniem okazało się pożyczenie trzeciego, pożyczonego od kolegi monitora. Miał on wejście DisplayPort, co w połączeniu z kablem DP <-> DP pozwoliło uruchomić MiniPC i dostać się do jego BIOSU.
Po uruchomieniu, konfiguracji ustawień w BIOS oraz podłączeniu zewnętrznego napędu DVD na USB system W8.1 zainstalował się szybko i bezproblemowo.
Podsumowanie
Z MiniPC korzystam od dwóch dni, jest on praktycznie niesłyszalny, na biurku zajmuje przestrzeń 10 x 15 cm, docelowo będzie zamontowany z tyłu monitora. System zachowuje się stabilnie. Z procesorem Intel i3, pamięcią 8 GB i dyskiem SSD funkcjonuje jak pełnoprawny desktop czy laptop zajmując jedynie ułamek ich miejsca. Już zacząłem się zastanawiać, czy przypadkiem "stary" desktop na pewno wróci na biurko.
Jeśli chodzi o samo złożenie takiego MiniPC nie jest to skomplikowana sprawa, nawet dla osoby na co dzień nie obytej ze sprzętem IT. Miejsca zamontowań sprzętu są zaznaczone. Dodatkowo, jeśli ktoś nie chce się bawić w montażystę, firma Zotac, tak jak i inne firmy produkujące tego typu maszyny mają w swojej ofercie gotowe modele, z zamontowanymi HDD i RAM.
Na koniec kilka fotek zamontowanego i działającego już ZBOXA NANO ID63.