"Blogger od kuchni" - wywiad z Ave5
Witam ponownie w kąciku z wywiadami. Wielki powrót wywiadów z bloggerami powiódł się świetnie. Wasze komentarze uświadomiły mnie, że jest to temat jak najbardziej wskazany.
Tym razem Ave5, człowiek od wszystkiego i niczego, ze sprzętem i KDE na czele, jak sam o sobie mówi “teraz bez glutaminianu sodu”.
1) Witaj Ave5. Na początek może tak standardowo - możesz powiedzieć o sobie - pracujesz, uczysz się?
Cześć wszystkim, tutaj Ave. Obecnie studiuję na Uniwersytecie Warszawskim, czasami dorabiam sobie w wolnym czasie (różne rzeczy, od robienia stron po uczenie w prywatnej szkole podstawowej). Po godzinach słucham ulubionej muzyki przy szklance coli, a w weekendy strzelam do ludzi. Poza tym modeluję różne rzeczy z LEGO, hoduję chomiki (dosłownie, hoduję od zapłodnienia po śmierć), znam więcej niż 5 języków i szykuję się na stypendium zagraniczne. Uwielbiam też sport (każdy poza siatkówką), lubię mangę i anime i czytam aż za dużo książek. O filmach, grach, radzieckich militariach oraz 100 innych rzeczach nie będę się rozwodził, bo nie starczy miejsca.
2) Strzelasz do ludzi... znaczy jesteś taki Leon Zawodowiec czy jak?
Nie jestem aż takim profesjonalistą, raczej jak ci radzieccy strzelcy wyborowi, często brani tylko za chęci i bez selekcji ;) Nie jest żadną tajemnicą że bawię się w ASG w weekendy. Zawsze jakaś forma rekreacji, można tez poznać fajnych ludzi. Swoją drogą, lubię ten film :]
3) Przy okazji Twój avatar - znaczy coś konkretnego czy po prostu obrazek jak każdy inny?
Mój obecny avatar to wycinek ze zdjęcia mojej osoby. Jeden z tych imprezowych specyfików do włosów (żółta poświata w ciemności) poddał mi pomysł przebrania się za Majin Vegetę (wyszło fajnie), stąd ta nóżka literki “M” ;]
4) Dość... oryginalne zainteresowania, militaria i chomiki. Kolekcjonujesz owe militaria czy raczej tylko miłość platoniczna?
Kolekcjonuję tylko to, czego używam w ASG. Na szczęście rzeczy z mojego ukochanego okresu (ZSRR circa 1983-1989) są tanie jak barszcz i łatwo dostępne.
5) Piszesz dość sporo na różne tematy, skąd czerpiesz pomysły na kolejne wpisy?
Zawsze kochałem wizerunek prawdziwego humanisty, człowieka renesansu, który interesuje się wszystkim i nie zamyka w sztucznie ograniczanym sobie samemu świecie. Internet umożliwia mi właśnie dotarcie do wszystkiego i to widać także w moich wpisach. Pomysły rodzą się spontanicznie (stąd różnoraka częstotliwość) i są zazwyczaj realizowane w ciągu 24 godzin od pierwszej myśli na dany temat. Insipracją są rozmowy ze znajomymi, otaczające mnie przedmioty, czasami komentarze innych użytkowników. Chętnie przyjmowałbym też jakieś sugestie, ale dotychczas pojawiła się tylko jedna, o Firewallach. Oczywiście zrealizowana przeze mnie.
6) Blogujesz tylko na dobrychprogramach czy twoje wpisy można zobaczyć jeszcze w jakimś zakątku sieci?
Na chwilę obecną nie prowadzę bloga w żadnym innym serwisie, zresztą nigdy na serio nie prowadziłem. Aczkolwiek miałem kiedyś portal o chomikach (kolosalnie duży jak na czysty HTML pisany dla zabawy od zera) i można znaleźć mnie na setkach stron o wszystkim, tyle że tu i tam pod innymi wariacjami ksywki albo anonimowo ;]
7) A dlaczego właśnie Blog DobrychProgramów? Liczba czytelników czy też po prostu to było miejsce dla Ciebie?
Ciekawe pytanie :) Kupując laptopa szukałem wiarygodnych i obiektywnych recenzji tegoż, ale żeby mieć jako-taki obraz musiałem się sporo naczytać na wielu stronach. Po zakupie stwierdziłem, że zrobię recenzję żeby inni się nie męczyli. Akurat byłem wtedy zniesmaczony konkurencyjnym portalem z “PC” w nazwie i jakoś wypadło na DP. Na dłużej zostałem chyba przez komentarze pod wpisem o Prezi.
8) Temat, który u większości ludzi wzbudza emocje - Windows czy Linux?
Każdy niech używa tego, co mu się podoba i tyle, nie będę nikogo ewangelizował. Ale dla mnie osobiście już tylko Linux - fajnie mi się na nim pracuje, lubię czasami podłubać. Moja przygoda z Pingwinem to trochę jak pierwsze spotkanie z TeTetką - wziąłem do ręki i od razu miłość od pierwszego wejrzenia (a zaraz potem trafienie w 10). Spróbowałem, polubiłem, zostałem.
9) Masz jakąś ulubioną dystrybucję czy raczej korzystasz w danej chwili z tej która Ci pasuje?
Moją stałą dystrybucją jest Kubuntu. Do codziennej pracy potrzebuję czegoś prostego, z dużymi zasobami dostępnego oprogramowania i znanego mi na wylot. Testowo, czy to na dysku czy maszynie wirtualnej, bawię się różnymi dystrybucjami. Tym gorzej, że ostatnie wieści (brak wsparcia dla paczki integratorów Firefoksa, brak finansów od Canonical) nie są optymistyczne. W razie problemów Kubuntu zapewne zostanę Debianowcem.
10) W zeszłym roku napisałeś recenzję sciPhone’a, dość “oryginalnego” smartphona. Korzystasz jeszcze z niego?
O tym zapewne będzie też niedługo wpis, ale uchylę rąbka tajemnicy - tak, działa i korzystam ;) Perspektywa czasu daje bardzo fajne wnioski, w praniu wyszły rzeczy których się po prostu nie spodziewałem, tak na plus jak i na minus.
11) Jak pisałeś na początku jeszcze studiujesz. Swoje plany na przyszłość wiążesz z komputerami czy raczej pomysłem na życie będzie co innego?
Na razie nie mam definitywnego planu “będę robił to i to od tej a tej konkretnej daty”, ale bardzo chętnie zaczepiłbym się gdzieś, gdzie szeroko pojęte IT będzie bardzo ważne.
12) Kończąc już, jesteś kolejnym bloggerem, który w zeszłym roku był na HotZlocie. Pierwszy raz? Jakie wrażenia?
Tak, to był mój pierwszy raz. Trochę się spoci....a, miało być o Zlocie. Jak dla mnie fenomenalna sprawa i ledwo mogę sobie wyobrazić jak mogłoby być jeszcze lepiej (aczkolwiek Krogulec już moją koncepcję Zlotu na 101% zna, pozdrawiam go ;). Nie udało się co prawda porozmawiać z każdym, ale i tak poznałem mnóstwo fajnych ludzi. Ogromne podziękowania dla redakcji i sponsorów, wliczając Microsoft. Nie używam może ich produktów w domu, ale to nie znaczy że mam ich nie znać i z gruntu bojkotować. Jeszcze większe podziękowania dla tych, którzy zamienili ze mną słowo albo i dwa, od czekania na pokoje po odjazd.
Wielkie dzięki za poświęcenie swojego cennego czasu. Mam nadzieje, że będziesz w dalszym ciągu blogował na DP.
Ja też mam taką nadzieję i dziękuję ;]
Tak więc reaktywacja się powiodła i mamy trzeci wywiad za nami. Kto będzie następny? Jeszcze nie wiem. Mam nadzieję, że podrzucicie pomysły na kolejnych bloggerów, jak i pytania jakie powinny się pojawić. Na kolejny wywiad zapraszam za miesiąc.
Spis treści całości mojego blogowania znajduje się tutaj.