Dwa "uszkodzone" tablety

Na rynku mamy coraz więcej tabletów. Rozstrzał cenowy i wybór tych urządzeń jest bardzo wielki. Najtańsze tablety można kupić już poniżej 100 złotych (choć sam takich nie widziałem) a ceny najdroższych przekraczają grubo 5 tyś. zł. Przy okazji przeglądania cen znalazłem, tablet o przekątnej ponad 18 cali, jak dla mnie to lekka przesada, ale coś takiego istnieje. Co więcej wiele ludzi twierdzi, że te urządzenia kiedyś wyprą zwykłe PC'ty z rynku. Ja uważam to za bzdurę, ale to tylko moje zdanie. No, ale ja nie o tym, ale o uszkodzonych, w sumie to nie uszkodzonych a zablokowanych tabletach, ale może po kolei. Co prawda moja znajomość urządzeń mobilnych nie jest za wielka, ale człowiek całe życie się uczy, do dzieła więc :)

Gemini GEM7008-8G-512-A13

Dostałem tablet Gemini GEM 7008 z zablokowanych kontem Google. Właściciel za cholerę nie pamiętał jaka była nazwa konta o haśle nie wspominając. Myślę sobie - prosta sprawa. Sprzętowy reset przyciskiem i po sprawie. A tu Zonk, przycisku takiego brak. Szukałem sprawdzałem w necie i nic. Takiego przycisku po prostu producent nie zrobił. Popytałem troche u nas na forum, ale niestety pomysły podrzucone prze kolegów nie dały żadnego skutku. Kolejny pomysł to przeszukanie strony producenta co by tu zrobić. Niestety na oficjalnej stronie tego urządzenia żadnych informacji na temat twardego resetu. W końcu znalazłem maila do supportu, wysłałem więc zapytanie co by tu zrobić. Odpowiedź miała być na drugi dzień, nie pojawiała się jednak przez tydzień. Szukałem więc na własną rękę dalej. Po 2 dniach dowiedziałem się o programie Uberizer. Niestety okazało się, że albo za głupi jestem aby obsługiwać ten program, albo po prostu ten program nie mógł wykonać zmiany ROM'u. Kilka kolejnych dni szukania nie dało żadnego efektu. Poddaje się. I wtedy światełko w tunelu. Dostałem odpowiedź z supportu Gemini a w nim link do tej strony. Tam wszystko ładnie i pięknie opisane. Że też ja sam na tą stronę nie trafiłem. Pech jak cholera. Wykonanie przywrócenia oryginalnego ROM'u trwało ok pól godziny. Nie ma sensu tutaj opisywać całego procesu bo w linku powyżej wszystko jest opisane dość dobrze. Tak więc 2 tygodnie poszukiwania zakończyło się półgodzinnym przywracaniem :).

Manta MID 701

Zachęcony w sumie dość prostym procesem wymiany ROM'u w Gemini postanowiłem pokusić się o wymianę ROM'u na najnowszy w Moim tablecie Manta MID 701. Tak wiem, apetyt rośnie w miarę jedzenia:). Miałem nadzieje, że uda mi się znaleźć jakiś ROM bez zbędnego badziewia jakim uraczyła mnie Manta. W tym przypadku oficjalna strona dość szybko skierowała mnie tutaj. Tam wszystko ładnie było opisane co i jak. W tym przypadku tez wystarczyło ok. pół godziny i zmiana ROM'u została wykonana. Tutaj również nie będę opisywał procesu koro po korku, ponieważ na owym forum wszystko opisane jest po Polsku w bardzo przystępny sposób. Niestety Rom, który pobrałem okazał się taki sam jak miałem zainstalowany. Wszelkie badziewie mam niestety dalej:).

Na koniec

Mam jeszcze dwa smartfony (Galaxy Young i Sony Xperia J ) - za nie też się wezmę:). Mam nadzieje, że w tym przypadku poszukiwania ROM'u będą równie szybkie jak w przypadku Manty.

Okazuje się, że zmiana oprogramowania w tablecie nie jest aż taką trudną sprawą. Najtrudniejszą sprawą jest znalezienie odpowiedniego ROM'u:). Jednocześnie informuje, że kroki zawarte w powyższych linkach wykonujecie na własną odpowiedzialność.

Zdjęcia zostały pobrane z oficjalnych stron producentów.

Spis treści całości mojego blogowania znajduje się tutaj.