Bałagan w plikach i płytach...

Witam

Dziś pragnę przedstawić program o nazwie Whereisit? jak sama nazwa wskazuje jest to program, który pomoże nam na odnalezieniu nie jednej rzeczy zagubionej na naszym biurku lecz na pewno nie chodzi tu o klucze od samochodowe czy domu ani zagubionego portfela czy okularów, dzięki temu programowi z katalogujemy swoje dane umieszczone na takich nośnikach jak: - Blu‑rey, DvD, CD; - SSD, HDD; - innych dyskach typu flash (np. pendrive); - wczytamy obrazy typu ISO, MDF, NRG; - dyski sieciowe;

Program pozwala na zapisanie struktury plików i katalogów z dowolnego źródła, a dzięki swoim pluing'om ma ich 90 standardowo opisze nasze pliki i zapewni nam ich podgląd, obojętnie czy to będzie praca napisana w Word'zie czy fotografia zrobiona na wakacjach czy rysunek techniczny wykreślony w AutoCad'zie, oczywiście wszystko można skonfigurować do własnych potrzeb. Program bezproblemowo obsługuje archiwa w formatach: RAR, ZIP, 7ZIP i wiele innych, a także zapisze takie informacje jak opisy mp3 (z tagów) czy nagłówki z plików Word'a, Acrobat'a, fontów oraz innych. Z opisami plików video radzi sobie wyśmienicie umieszczając wszystkie ich dane w opisie, może nawet umieścić informacje o nich z serwisu IMDB czy TVBD.

Program posiada znakomitą wyszukiwarkę która pozwoli na znalezienie danego pliku poprzez wiele opcji wyszukiwania. A przejrzysty, polski i najnowszy interfejs jaki jest teraz popularny czyli "wstążki" sprawia iż praca z programem jest intuicyjna i bezproblemowa. Program jest niestety płatny, lecz cena nie jest szokująca bo tylko 123zł, a wersja darmowa jest starsza i ograniczona do otwierania, przeglądania i przeszukiwania baz utworzonych w płatnej wersji lecz przydana np.: w firmie gdzie administrator tworzy bazy katalogowe a pracownicy tylko z nich korzystają.

Soft na pewno sprawdzi się u kowalskiego z kolekcją filmów, piosenek i gier, i w nie jednej firmie by zrobił porządek zapewne. Co zwróciło moją uwagę to znakomity system zabezpieczający przed piractwem, po prostu gdy program stwierdzi iż licencja jest nielegalna to kasuje swoje bazy danych bez informowania nas o tym, moim zdanie jest to lepsze zabezpieczenie niż DRM bo nie utrudnia życia legalnemu użytkownikowi!