Pierwsze wrażenia z zakupu myszki Gigabyte Eco600
29.12.2015 | aktual.: 29.12.2015 22:27
Parę dni przed świętami nastąpiła tragedia. Mianowicie padła mi myszka do laptopa. Żaden nadzwyczajny model – Tracer Blackjack RF. Ale padła i wstać nie chciała. Więc, mimo przedświątecznej gorączki trzeba było przysiąść i zastanowić się jaką myszkę zakupić tym razem. Dość długo szperałem w internetach, poradziłem się nawet na forum (http://forum.dobreprogramy.pl/jaka-mysz-do-100-zl-521189t.html) i mój wybór padł na Gigabyte Eco600. Stwierdziłem że, mimo ograniczonego budżetu, zrobię sobie mały prezent z okazji świąt i imienin. I prezent ten właśnie do mnie przyszedł.
Czy udało mi się wybrać sprzęt odpowiedni dla mnie?
Sposób zapakowania nastraja bardzo pozytywnie. Zapewne nie jest po pudełko, jakie stosuje chociażby Razer, ale i tak jest nieźle.
Myszka jest dość duża (125x 78x 42 mm) i ciężka (106 gram bez baterii – 2x AA) co dla mnie osobiście jest plusem. Używając myszkę nie muszę łamać sobie palcy a i waga jest dla mnie dość dobra (przynajmniej czuję, że trzymam mychę w ręku :P). Jednym słowem, mysz jest wygodna w użyciu.
Poza tym mysz ma 3 tryby czułości lasera – 800/1200/1600 DPI. Tryby te zmienia się przyciskami na górze (DPI+ i DPI‑) a mysz powiadomi nas niebieskimi diodami, między tymi przyciskami, która rozdzielczość jest aktualnie ustawiona. Na szczęście diody te świecą się tylko w momencie ustawiania trybu i gasną po około sekundzie. Według producenta mysz ma działać na bateriach 12 miesięcy. Jak będzie – zobaczymy.
Mysz jest wyprofilowana dla osób praworęcznych i dobrze leży w dłoni. Boki pokryte są tworzywem sztucznym imitującym gumę, dzięki czemu dłoń się nie ślizga a faktura jest przyjemna w dotyku. Natomiast główne przyciski pokrywa czarny, świecący plastik (który jednak za bardzo nie zbiera odcisków palców). Mysz sprawia wrażenie dobrze, solidnie zrobionej. Oczywiście jak z tą solidnością jest zobaczymy za jakiś czas. Czy są jakieś minusy? Jak dla mnie przyciski kciukowe mogłyby być umiejscowione trochę bliżej przodu myszki. Przy tym ustawieniu muszę wyginać kciuka, żeby dostać się do przycisku umiejscowionego głębiej. Ale może to kwestia przyzwyczajenia.
Ogólnie moje pierwsze wrażenie jest takie, że myszka jest godna uwagi osób szukających sporej i cięższej myszki.
P.S. Jest to mój pierwszy wpis także prosiłbym o wyrozumiałość i ewentualne porady na co zwrócić uwagę następnym razem :). Z góry dziękuję.