Powiązane konta* google – czy coś się wreszcie zmieniło?
[image=img1]
Google oferuje szeroki wachlarz usług, które możemy używać posługując się jednym kontem google, powiązanym z kontem Gmail lub założonym na zewnętrzne konto e‑mail. Generalnie sprawa tych kont jest chyba nieco skomplikowana i nie wiem czy już w tym pierwszym prostym zdaniu nie popełnilem jakiegoś błędu.
Powiązanie kont i sprawy około tego, były chyba nawet przedmiotem wpisu na blogu dp. Problem, dostrzeżony nie tylko przez mnie, polega na tym, że logując się do jednej usługi, np. Czytnika możemy pozostać zalogowani do innych (i nie mówię tu nawet o zaznaczeniu opcji „zapamiętaj mnie”, ale nawet o niewylogowaniu i dalszym przeglądaniu internetu w tej samej sesji przeglądarki).
Część osób martwił fakt zbierania przez google informacji o nich, np. podczas korzystania z wyszukiwarki, innym wiązane konta przeszkadzały, ponieważ do różnych usług używali różnych kont (mam tu na myśli np. siebie). Np. problematyczne było jeżeli do Czytnika i youtube używało się jednego konta, a do Gmail innego. Logując się do dowolnej usługi zostawało się też zalogowanym na igoogle.
Powoli przeszedłem do czasu przeszłego dlatego, że mam wrażenie, iż problem chyba zniknął.
Wrócę jednak jeszcze na chwilę do przeszłości, gdyż być może to moje nieumiejętne korzystanie z kont sprawiało, że logując się to youtube automatycznie przestałem być zalogowany na innym koncie w Gmail i na odwrót. Aby pozostać zalogowanym na różnych kontach w różnych usługach korzystałem z dwóch przeglądarek.
Po ostatnich testach stwierdzam jednak, że tego problemu nie ma i zastanawiam się, czy: - już nie ma - powiązanie kont zostalo ograniczone; nigdy nie było – wcześniejsze próby były źle wykonane i zamierzony efekt dało się osiągnąć; w międzyczasie „nauczyłem” czegoś przeglądarkę i to jej zasługa (pamiętam, że jakiś czas temu dla zabawy wyłączyłem ciasteczka dla google.com).
Zmieniło się coś w tej kwestii czy nie?
*Powiązanie kont to nazwa pewnej opcji w youtube i właściwie nie oznacza tego o czym ja ogólnie piszę w tym tekście, ale sformułowanie dobrze opisuje problem dlatego go użyłem.