Dune HD TV 303D — niewielki i drogi odtwarzacz wideo dla fanów 3D

Oglądanie filmów na komputerze to średnio fajny pomysł,szczególnie gdy wyrośniesz już z wieku studenckiego, dorobiłeśsię i sensownych rozmiarów telewizora i sofy, na której możeszczasem się przed tym telewizorem położyć. Potrzebne jest jeszczejakieś źródło obrazu. Zwykły użytkownik kupi zapewne odtwarzaczBlu-ray, ale nie jest to atrakcyjne rozwiązanie dla geeka –odtwarzacze takie są zwykle dość nudne, a nośniki optycznewyglądają troszkę jak relikty minionego stulecia. O wieleciekawiej jest mieć domową sieć z serwerem mediów i odtwarzaczem,czy będzie nim konsola do gier, komputerek typu HTPC czy teżurządzenie dedykowane. Tym razem przedmiotem testu jest więc taki dedykowany sprzęt,niewielki rozmiarami odtwarzacz Dune HD TV303D, następca znanegomodelu HD TV 301 (oba urządzenia wykorzystują tę samą obudowę).Urządzenie otrzymaliśmy niedawno od producenta – i przez ten czasbyło męczone zarówno na domowym, jak i redakcyjnym poligonie, wstandardowych warunkach (sieć lokalna Wi-Fi, telewizor FullHD,zewnętrzne audio).[img=DSC06184][join][img=DSC06187]

Na początku o samym odtwarzaczu. Jego sercem jest produkowanyprzez amerykańską firmę Sigma Designs układ SoC SMP8672.Ten specjalizowany układ do odtwarzania mediów często jestspotykany w urządzeniach multimedialnych klasy premium, zawierazintegrowaną jednostkę GPU, dwa procesory sygnałowe dotranskodowania dźwięku, sprzętowy dekoder H.264 i jegorozszerzenia MVC (pozwalający na odtwarzanie treścistereoskopowych), wspiera liczne kodeki audio i wideo oraz systemyDRM. Z kompletną listą możliwości tego układu możecie zapoznaćsię tutaj.Procesorowi towarzyszy 512 MB RAM i 256 MB pamięci flash naoprogramowanie systemowe. Na wykonanej z twardego, matowego plastykuobudowie znaleźć można cały zestaw interfejsów – HDMI 1.4,złącze Composite Video, port Ethernet, złącze anteny Wi-Fi, 2porty USB 2.0, port USB 3.0, czytnik kart SD, złącze portupodczerwieni, optyczne wyjście audio, analogowe wyjście audio izatokę dla dysku 2,5”. Znalazło się też miejsce dla zwykłegowyłącznika. To wszystko waży około 400 gramów i zamknięte jestw kompaktowej obudowie o rozmiarach 16 cm x 11,5 cm x 3,6 cm. [img=DSC06188][join][img=DSC06185]W pudełku, oprócz odtwarzacza, znajdziemy dobrej jakości kabelHDMI (pochwała dla producenta), kabelek ethernetowy, kabelek USB3.0, przedłużacz z portem podczerwieni, zasilacz z różnymikońcówkami i oczywiście pilot, za pomocą którego sterowaćbędziemy całym urządzeniem. Pilot ten wygląda solidnie, choćnieco przaśnie (szczególnie w porównaniu do eleganckiej obudowyodtwarzacza), szkoda też, że nie dołączono do niego baterii(2xR03).

Po podłączeniu odtwarzacza do telewizora i zestawu audio,dokręceniu antenki Wi-Fi i podpięciu do zasilania, czas nauruchomienie sprzętu. Po kilkunastu sekundach moim oczom ukazał sięcałkiem przejrzysty interfejs użytkownika, w którym poszczególneopcje pogrupowane są w oddzielne karty. Szybko znalazłem opcjękonfiguracji ustawień sieciowych, a potem mozolnie, przez numerycznąklawiaturę pilota wklepałem SSID i hasło Wi-Fi. Czynność tociężka, ale na szczęście nie trzeba jej powtarzać za często.Niestety nie ma jednak opcji zapisania zestawu ustawień, tak więcza każdym razem po przeniesieniu urządzenia w zasięg innej sieci,trzeba konfigurować Wi-Fi na nowo. [img=DSC06172][join][img=DSC06177]Zaraz po uzyskaniu adresu IP odtwarzacz Dune zgłosił koniecznośćaktualizacji firmware'u. Przebiegła bezboleśnie – kilka minutpobierania pliku z aktualizacją, flashowanie pamięci, restart.Potem zająłem się konfiguracją pozostałych ustawień. Nie jestto krok konieczny, urządzenie jest niemal od razu gotowe do pracy,ale fajniej jest sprzęt dopasować do swoich potrzeb. Tutaj jedynymzarzutem może być brak jakichś ładniejszych skórek – różniąsię one w praktyce jedynie tłem i kolorystyką, szczerze nie sąniczym ciekawym. Na ich tle wyróżnia się jedynie skórka Black.

Podstawowe zastosowanie odtwarzacza to oczywiście odtwarzanieplików multimedialnych. W testowanej konfiguracji udostępniane onebyły w sieci lokalnej przez serwer mediów Synology, zwykorzystaniem protokołów UPnP, zgodnie ze standardami DLNA.Znalezienie serwera nie było żadnym problemem – wystarczyłowybrać pozycje Źródła › przeglądarka sieci › UPnP, byznaleźć Synology NAS i przeglądać jego zawartość. Równiedobrze odtwarzacz Dune poradził sobie ze znalezieniem zasobów SMB,natomiast całkowicie poległ w konfrontacji z zasobami NFS. [img=DSC06170][join][img=DSC06173]Na pierwszy ogień poszła kolekcja anime. To w większościkontenery MKV, z osadzonymi w środku napisami, i nierzadko wielomaścieżkami dźwiękowymi. Pierwszy z testowanych plików zakodowanybył z użyciem H.264 i AC3, zawierał dwie ścieżki dźwiękowe,japońską i angielską, oraz angielskie napisy. Rozdzielczość:720p. Dune HD 303D nie miał z tym plikiem żadnych problemów –strumieniowanie wideo przez sieć bezprzewodową było płynne,przewijanie szybkie, możliwa była zmiana ścieżek dźwiękowych.Jedynym minusem była nie najlepsza obsługa napisów: nie sąuwzględniane ich specjalne położenia czy kolory. Skoro z wideo 720p nie było problemów, spróbowałem z 1080p.Niestety, tutaj już o wykorzystaniu Wi-Fi lepiej zapomnieć. Obrazwyraźnie klatkował, dochodziło też do desynchronizacji ścieżkiwideo i audio. Nie jest to w żadnym wypadku wina Dune HD –Playstation 3 z odtwarzaczem Showtime też nie radzi sobie w tychwarunkach. Jeśli chcecie oglądać na takim odtwarzaczu filmy FullHDz zewnętrznego serwera mediów, to pozostaje pociągnąć kabelekethernetowy. Połączenie 1 Gbit/s rozwiązało wszystkie problemy zpłynnością odtwarzania, wideo 1080p strumieniowane było z bitratena poziomie 35-40 Mbit/s.Zacząłem się bawić w odtwarzanie kolejnych formatów wideo.Pierwsze, co odkryłem, to problemy Dune HD ze strumieniowanyminapisami, znajdującymi się w zdalnych katalogach. Urządzenie poprostu ich nie widzi. Jedyny sposób na napisy to umieszczanie ich nalokalnie podłączanym nośniku, pendrive czy dysku USB. Obsługiwanesą za to wszystkie formaty, SUB, SRT, SSA i VobSub.Znalazłem też kilka filmów, które za żadną cenę nie dałysię na Dune HD odtworzyć, mimo że bez problemu działały nakomputerze i PS3. O ile niemożliwość odtworzenia RMVB, Ogg Theoryczy 3GP nie była jakoś specjalnie zaskakująca, to zdziwił mnieproblem z plikiem MPEG-2 720p (demuxer: mpegts, wideo: ffh264, audio:ffac3) – działał on bez problemu na każdym innym urządzeniu,jakie mam w domu, włącznie z telefonem czy tanim androidowymtabletem. Finalnie przetestowałem jeszcze kilka obrazów płyt, zarównoDVD jak i Blu-ray. Niestety odtwarzacz w ogóle sobie nie radzi zmenu w takich obrazach – wyświetla jedynie uproszczoną listękolejnych rozdziałów, z których trzeba sobie samodzielnie wybraćto, co chcemy oglądać. Odtwarzaniu momentami brak też płynności:można wyczuć, gdy kończy się jeden plik VOB i zaczyna następny. Nie przetestowałem jednak jednej, kluczowej dla tego modeluodtwarzacza funkcji. Nie wiem, jak radzi on sobie z filmami 3D. Niemam telewizora 3D – i raczej nigdy nie będę miał takiegourządzenia z przyczyn fizjologicznych: bolą mnie oczy i głowa odtej wymuszonej stereoskopii. W siedzibie redakcji też telewizora 3Dnie mamy. Według producenta, Dune HD TV 303D powinno bez problemujednak odtwarzać filmy w formacie 3D SBS MKV, często spotykanym wSieci.

Dodatkowe atrakcje. Cóż, to chyba najsłabsza strona urządzenia. Wśród dostępnychaplikacji można znaleźć przeglądarkę WWW (podobno na silnikuOpery), w miarę niezły odtwarzacz internetowego radia (z katalogiemzarówno polskich stacji, jak i podzielonych wg typów kanałówmuzycznych), kilka gier (w tym szachy i sudoku), aplikacja meteoAccuWeather, która uruchamia się kilkanaście sekund, i z którejnie wiadomo jak wyjść, klienty Facebooka i Twittera (po co?),przeglądarka zdjęć, oraz (uwaga!) aplikacje dwóchrosyjskojęzycznych internetowych stacji telewizyjnych, russia.ru iTvigle. Ta pierwsza jest całkiem niezła, sporo ciekawych treści,ta druga praktycznie bezużyteczna – najwyraźniej sprawdzageolokalizację IP, kwitując wszystkie próby obejrzenia treści zkatalogu komunikatem, że materiał jest niedostępny.[img=DSC06178][join][img=DSC06177]Nie ma tu żadnego „sklepu z aplikacjami”. Podobno możnarozszerzyć funkcjonalności odtwarzacza dziękiwtyczce Flash Lite, ale nie udało mi się znaleźć niczego, co byna tej wtyczce działało. Korzystanie z przeglądarki WWW jestpraktycznie niemożliwe – na ekranie widzimy wskaźnik „myszy”,ale nie ma jak nim sterować, można jedynie przechodzić pomiędzyposzczególnymi modułami strony. Można by pomyśleć, że chociażstrona producenta odtwarzacza (dune-hd.com), domyślnie otwierana wewbudowanej przeglądarce, będzie zrobiona tak, by posiadacz Dune HDmiał z niej jakąś korzyść. Jednak nic z tego – po prostudostajemy pokaz slajdów z urządzeniami produkowanymi przez firmę,a jeśli uda się już przeklikać do zakładki Support, toznajdziemy tam w dziale Applications & Drivers jedynieoprogramowanie na Windows PC i kilka narzędzi dla tabletów z iOS-emi Androidem.

Na ocenę takiego sprzętu musirzutować jego cena – a nie sposób ukryć, że Dune HD TV-303D tosprzęt niszowy, specjalistyczny. Jest tak przede wszystkim za sprawąjego ceny, która obecnie (połowa maja 2013) wynosi około 800 zł.Za porównywalną kwotę można spróbować już kupić nettopa,który po zainstalowaniu na nim openELEC (samodzielnej wersjisłynnego odtwarzacza XBMC) pod wieloma względami będzie bił DuneHD na głowę. Oczywiście nie każdy ma ochotęwstawiać komputer do salonu, bawić się z konfiguracją systemu,sterownikami, aktualizacjami. Dla tych, którzy chcą mieć po prostuodtwarzacz plug-and-play, który podłączą sobie do telewizora 3D,i dzięki któremu będą mogli oglądać niemal wszystko, w tymfilmy 3D, Dune HD jest całkiem dobrym wyborem. Zapewnia wysokibitrate odtwarzanych mediów i zgodność z większością formatów.Jednak nawet takim osobom przydałby się lepszy zestaw dostępnychaplikacji. Przeglądarka WWW to kwiatek do kożucha, ale wygodna wużyciu wtyczka do YouTube czy Vimeo jest czymś znacznie bardziejprzydatnym, niż aplikacje Twittera i Facebooka.Brakuje też dostępu do polskichkanałów VoD, takich chociażby jak Ipla czy OnetVOD. Ich dostępnośćna urządzeniu znacznie zwiększyłaby jego wartość. A tak... dlagrupy docelowej tylko 6/10 – i to głównie ze względu na słabośćoprogramowania (sam sprzęt otrzymałby notę wyższą).

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)