IFA: Huawei wspina się na szczyt, prezentuje 6‑calowego flagowca i G7 dla młodzieży (aktualizacja)
Konferencja Huawei podczas IFA była pełna niespodzianek. Przede wszystkim pierwszy raz w historii chiński producent dwa razy w ciągu tego samego roku zaprezentowała nowe produkty i nowe oprogramowanie. Należy zaznaczyć, że firma rozwija się niezwykle dynamicznie nie tylko na rodzimym rynku.
04.09.2014 | aktual.: 05.09.2014 19:51
Huawei produkuje smartfony dopiero od 2010 roku i w tym roku zamierza sprzedać ich aż 80 milionów. W tym nie braknie modeli naprawdę wysokiej jakości, jak pokryty szafirowym szkłem z przodu i z ceramicznym tyłem, luksusowy Ascend P7 Sapphire.
Nowy Ascend Mate7 jest modelem, który ma uszczęśliwić użytkownika na 7 sposobów i ma 7 innowacyjnych elementów. Na pierwszy rzut oka widać duży, aż 6-calowy ekran, IPS-NEO, o wysokim kontraście i o około 15% mniejszym zużyciu energii niż zwykły IPS. Ramki są niezwykle cienkie, dzięki czemu ekran zajmuje aż 83% powierzchni z przodu ekranu. Konstrukcja telefonu jest bardzo szykowna. Cały tył został wykonany z jednego kawałka metalu, starannie sprasowanego i wypolerowanego, w którym została ukryta antena NFC. Przyciski również zostały ciekawie wyszlifowane. Dostępne kolory to oczywiście czarny, biały i złoty. Do urządzenia można dokupić skórzane etui, pokazujące część ekranu, oraz aktywnie tłumiące słuchawki, które mogą również nieco doładować telefon energią czerpaną z drgań otoczenia.
30 lat doświadczenia w budowie sieci telekomunikacyjnych pomogło firmie Huawei stworzyć moduły LTE dla smartfonów, które będą energooszczędne i zapewnią niskie opóźnienia przy transmisji danych. W nowym flagowcu Huawei, poza prawdopodobnie każdym standardem łączności, jaki znajdziemy na świecie, znajdzie się modem LTE kategorii 6. Ten model ma zapewnić roaming w każdym kraju, a dzięki podwójnej antenie ma zredukować szanse na przerwanie rozmowy, jeśli akurat sygnał będzie słaby. Jeśli jedną z nich zasłoni dłoń użytkownika, telefon automatycznie przełączy się na drugą, nie ma więc ryzyka, że ten telefon ktoś będzie trzymał źle.
Wewnątrz znajdziemy układ Kirin 925, wykonany w architekturze big.LITTLE, który dzięki różnym kombinacjom rdzeni Cortex A-7 i A-15 pozwala, zależnie od potrzeb, uzyskać odpowiednią ilość mocy, oszczędzając około 20% energii w porównaniu do poprzedniej generacji. W czasie, kiedy telefon jest uśpiony, sensory mogą pracować, a dane z nich przetworzy energooszczędny rdzeń i3. Urządzenie zasilać będzie bateria litowo-polimerowa o pojemności 4100 mAh, która została wyjątkowo gęsto upakowana, jest cienka i lekka. W przeciwieństwie do konkurentów, Ascend Mate7 będzie wymagał ładowania co dwa dni, a nie codziennie…
Model będzie obsługiwał dwie karty SIM. W jednym z gniazd można umieścić albo nano SIM albo kartę microSD o rozmiarze do 128 GB. To rozwiązanie zostało oczywiście opatentowane. O dobrą jakość zdjęć zadbać mają dwie kamerki – 13-megapikselowa z tyłu i 5-megapikselowa z przodu. Obsługę tak dużego ekranu jedną ręką ma zapewnić nakładka Emotion UI 3.0. Urządzenie nie posiada certyfikatów świadczących o wodoodporności, ale kontakt z wodą nie uszkodzi układów elektronicznych, które zostały pokryte warstwą zabezpieczającą.
Czytnik linii papilarnych z tyłu jest prawdopodobnie najszybszym stosowanym teraz czytnikiem w urządzeniu mobilnym i jest obsługiwany przez osobny układ w SoC-u. Przyłożenie do niego palca odblokuje natychmiast telefon. System ten jest dostatecznie bezpieczny, by autoryzować płatności w bankach i trwają rozmowy nad takim zastosowaniem. Można także szybko aktywować tryb dla gości, w którym ukryte zostaną niektóre dane, ale telefonu wciąż będzie można używać. Można także dotykowo wyzwalać migawkę aparatu, co rekompensuje brak przycisku.
Nowy G7 został zaprojektowany dla dzisiejszych konsumentów, którzy szukają równowagi, ale uwielbiają robić zdjęcia i szybko je udostępniać. Jest to model przystępny, ale wysokiej jakości. Podobnie jak flagowiec Huawei, tańszy G7 został w większości wykonany z metalu. Z przodu znajdziemy ekran IPS HD, zapewniający niezłe kąty widzenia i bardzo dobre podświetlenie. Bogate możliwości personalizacji zapewni kolekcja 30 skórek, 2 tysięcy tapet i możliwość umieszczenia własnego zdjęcia na tapetę bądź ekran logowania – nie ma więc szans na to, by gdzieś spotkały się dwie osoby, mające identyczne G7.
[img=HuaweiAscendG7_Group2_Hires][join][img=hwg-1][img=hwg-5][join][img=hwg-2][img=hwg-3][join][img=hwg-4]Możliwości fotograficzne G7 nie odbiegają od Ascenda Mate 7. Aparat można wywołać błyskawicznie z poziomu galerii, został wyposażony w geotagowanie zdjęć, możliwość robienia pionowych panoram, panoramiczne samolubki i grupolubki (Huawej nazywa je groufie), zaś algorytmy poprawiania wyglądu skóry są dostępne także podczas nagrywania filmów. Aparat można błyskawicznie uruchomić przez naciśnięcie 2 razy przycisku głośności.
Ascend G7 ma kosztować 299 euro i na naszym rynku znajdzie się w październiku. Ascend Mate 7 ma znaleźć się na naszym rynku w październiku i będzie kosztował 499 euro w wersji czarnej lub białej, bądź 599 euro w wersji złotej, wyposażonej w 3GB RAM-u i 64 GB pamięci masowej. Wiemy już, że pierwszym operatorem w Polsce, który będzie miał Ascenda Mate 7 w ofercie, będzie Polkomtel.
Swoją pozycję na naszym rynku Huawei chce wzmocnić także wprowadzając do Polski TalkBand – bardzo dobrze wykonaną, wodoodporną opaskę sportową z zegarkiem. Jej cecha szczególna to możliwość wyjęcia z bransolety głównego komponentu i używanie go jako słuchawki Bluetooth.