Komputery do grania za 900, 1300, 1400 i 1650 złotych
Tym razem prezentujemy Wam cztery konfiguracje złożone z nowych części. Cena podstawowego wariantu zamknęła się w okolicach 900 złotych. Pozostałe to wydatek rzędu 1300, 1400 i 1650 złotych. Pierwsza konfiguracja oparta została na komponentach Intela, gdzie głównym bohaterem jest rewelacyjny procesor Intel Pentium G4560. Jakich możemy spodziewać się wyników? Sprawdźcie w naszym materiale. Jeszcze jedno, podstawowa konfiguracja, może być świetną bazą do rozbudowy. Wystarczy dołożyć niezależną kartę graficzną i mamy naprawdę świetny sprzęt do grania i nie tylko.
Komputer za 900 złotych
W tej konfiguracji postawiliśmy na rewelacyjnie przyjęty przez rynek procesor Intel Pentium G4560. Wyjątkowo tani kawałek krzemu, który z powodzeniem sprawdzi się w komputerach w cenie od 1000 do nawet 2500 złotych. Procesor kosztuje zaledwie 250 złotych i z powodzeniem konkuruje z procesorami Core i3, które w tym momencie kosztują nawet 500 złotych. Płyta główna, na którą się zdecydowaliśmy to ASRock H110M DGS na chipsecie H110 Intela. Choć w formacie mATX, posiada wszystko, co potrzeba w typowym, domowym komputerze. Pamięć RAM to 8GB w dwóch kościach Crucial 2133Mhz. Kończymy całkowicie z pamięcią o pojemności 4GB. Taka ilość pamięci na dzień dzisiejszy jest już niewystarczająca nawet do prostych gier. Konfigurację uzupełnia dysk talerzowy 500 GB, zasilacz 250 Watów firmy Fortron i obudowa o wszystko mówiącej nazwie Bandit. Cena całości to jakieś 919 złotych (suma najniższych cen podzespołów w kilku sklepach internetowych).[img=k900_ceny]
Czego można się spodziewać po tak skonfigurowanym komputerze? Cudów nie ma! Na pewno nie pogramy płynnie w tytuły AAA w rozdzielczości FullHD na tym sprzęcie. Na kilkanaście przetestowanych tytułów, tych nowszych i też starszych, dosłownie kilka z nich będzie działać zadowalająco płynnie w tej rozdzielczości. Reszta będzie wymagać zmniejszenia rozdzielczości, zbicia szczegółów graficznych, a nawet modyfikacji plików konfiguracyjnych, aby gry działały płynnie. Cóż, Intel HD Graphic 610, choć lepszy od swoich poprzedników, jest wąskim gardłem tej konfiguracji. Tak jak pisałem wcześniej, potraktujmy taki komputer jako podstawę do rozbudowy, a wtedy maszynka odwdzięczy się nam wystarczającą wydajnością nawet w najnowszych grach i to w Full HD. Zainteresowani zakupem mogą skorzystać z gotowego koszyka z przybliżoną konfiguracją.[frame] Tu jedna, bardzo ważna uwaga. Istnieje wiele płyt głównych, innych producentów na chipsecie H110M - i to w podobnej cenie — niestety z ich zgodnością z procesorami z serii Kaby Lake (np. nasz Pentium), jest różnie i może być wymagana aktualizacja BIOSu! Inaczej nasz nowy procesor nie zadziała na takiej płycie! Macie tutaj dwie — w porywach 3 — opcje. Po pierwsze możecie pożyczyć od znajomego procesor starszej generacji na kilka chwil i przeprowadzić aktualizację BIOSu, po drugie możecie zlecić taką procedure w sklepie, w którym zamawiacie płytę — jest to już dość powszechna praktyka i nie powinno być problemu ze znalezieniem sklepu, który świadczy taką usługę, za drobną opłatą. Jest jeszcze trzecia opcja — czytajcie dokładnie opis w sklepie, zwłaszcza odnośnie rewizji płyty głównej, bo z biegiem czasu stare modele będą zastępowane nowszymi rewizjami z już zaktualizowanym Biosem i żadna ingerencja z Waszej strony nie będzie wymagana. Nasza płyta Asrocka w rewizji 3.0 nie wymagała aktualizacji BIOSu, procesor zadziałał na niej z marszu.[/frame]
Komputer za 1300 złotych
Kolejny materiał dotyczy praktycznie identycznego komputera z jedną drobną, ale bardzo ważną różnicą... dodaliśmy niezależną kartę graficzną. Wybór padł na Radeona RX550 od AMD. Sama karta kosztuje około 400 złotych, a jej wydajność pozwala na granie nawet w najnowsze tytuły w rozdzielczości 1920x1080 przy ustawieniach średnich detali grafiki.
Komputer za 1300 złotych. Oto co potrafi Radeon RX550!
Karta do dyspozycji ma 2 GB pamięci GDDR5, która pracuje z zegarem 1750 MHz. Rdzeń jest napędzany zegarem 1190 MHz. Na śledziu znalazł się standardowy zestaw portów DVI, HDMI i DisplayPort. Za chłodzenie odpowiada rozwiązanie półpasywne. Do pewnej temperatury wentylator nie kręci się wcale. Trzeba zaznaczyć, że Radeon RX550 to pierwsza karta od AMD, która w tak niskim budżecie zapewnia swobodne granie w większość obecnych tytułów na rynku. Tu mamy na myśli oczywiście fabrycznie nowe konstrukcje. Zalecana jest do popularnych gier e-sportowych. Na uwagę zasługuje też brak potrzeby zasilania karty bezpośrednio z zasilacza i niski pobór prądu. Ostateczna cena komputera z karta graficzną Radeon RX550 to 1318 złotych. Zainteresowani zakupem mogą skorzystać z gotowego koszyka z przybliżoną konfiguracją.
Komputer za 1400 złotych
Kolejna modyfikacja naszej bazowej konfiguracji to zmiana karty graficznej na produkt od "zielonych". Wybór padł na GeForce GTX 1050. Dokładnie model firmy Palit z serii StormX. To jeden z tańszych modeli oparty o rdzeń Pascal. Jak zobaczycie w materiale wideo, podmiana karty dała zauważalny wzrost wydajności w grach i programach testowych.
Komputer za 1400 złotych. GTX 1050 wystarczy każdemu?
Karta współpracuje z pamięcią 2 GB GDDR o taktowaniu 1752 MHz, rdzeń taktowany jest taktowany zegarem 1354 Mhz. W trybie Boost potrafi się rozkręcić do 1455 MHz. Karta została wyposażona w standardowy wachlarz portów, DVI, HDMI i DisplayPort. Za chłodzenie odpowiada jeden wentylator o dość dużej kulturze pracy. Różnica w wydajności w stosunku do RX550 jest zauważalna, przy czym cena takiego rozwiązania już niekoniecznie. W trakcie przygotowywania materiału różnica cenowa między kartami wynosiła jakieś 80 złotych. Jednak mogą trafić się promocje taka jak ta: MSI GeForce GTX 1050, gdzie karta kosztuje zaledwie 30 złotych więcej od Radeona. Nasza ostateczna cena tej konfiguracji to 1399 złotych. Zainteresowani zakupem mogą skorzystać z gotowego koszyka z przybliżoną konfiguracją.
Komputer za 1650 złotych
Ostatnia już konfiguracja na bazie komputera z 900 złotych otrzymała jeszcze więcej zmian, a ostateczna cena wzrosła do 1650 złotych. Porzuciliśmy dysk talerzowy na korzyść dysku SSD. Choć jego pojemność nie zachwyca, zaledwie 120 GB, to znacznie przyspiesza ogólne działanie komputera. Kolejna zmiana to mocniejsza karta graficzna, MSI GTX 1050Ti z pamięcią 4 GB i do tego w wersji OC.
Komputer za 1650 złotych. Pod maską GTX 1050Ti i SSD
Model MSI bazuje na układzie Pascal tak jak wyżej opisany Palit. Tu mamy 768 jednostek CUDA i 48 jednostek teksturujących. W słabszym modelu było to odpowiednio 640 i 40 jednostek. Oczywiście mamy do czynienia z pamięcią o pojemności 4GB GDDR5, która taktowana jest zegarem 1752 MHz, co przekłada się na efektywny zegar ponad 7000 MHz. Na śledziu znalazły się standardowe porty DVI, HDMI i DisplayPort. Za chłodzenie odpowiada dość mały wentylator, który jednak nie wpada w zbyt duże obroty. Co ważne również i ta karta nie wymaga dodatkowego zasilania bezpośrednio z zasilacza. Zainteresowani zakupem mogą skorzystać z gotowego koszyka z przybliżoną konfiguracją.
Jak mogliście się przekonać podstawowy komputer z procesorem Intel Pentium G4560 i zintegrowaną grafiką Intel HD Graphic 610 do większości gier nie będzie dobrym wyborem. Choć jeśli dysponujecie budżetem ograniczonym do 1000 złotych, będzie on świetną bazą pod przyszłą rozbudowę. Oczywiście w pierwszej kolejności należy dodać niezależną kartę graficzną, która znacznie podniesie wydajność jednostki centralnej. Jak będzie to działać w praktyce, widzieliście w naszych przykładowych konfiguracjach.
To jednak nie koniec możliwości tego sprzętu. Do płyty spokojnie można zainstalować procesor z serii Core i5 czy Core i7 najnowszej generacji, czy też jeszcze mocniejszą kartę graficzną. To jednak pociągnie za sobą wymianę zasilacza. Zresztą już niebawem pokażemy kolejny zestaw bazujący na podobnych komponentach, jednak z kartą graficzną z jeszcze wyższej półki. Przewidywana cena całego komputera to około 2000 złotych. Śledźcie naszą stronę i kanał na Youtube.