Nagrody za znalezienie luk w systemie elektronicznego głosowania. Szwajcaria robi to dobrze
Szwajcaria niebawem dołączy do krajów, w których działa system głosowania online. Na pochwałę zasługuje jednak nie tyle możliwość elektronicznego głosowania w licznych referendach, ile sposób, w jaki rząd stara się zadbać o bezpieczeństwo. Szwajcarski rząd wziął przykład z firm IT i oferuje nagrody za znalezienie luk bezpieczeństwa. Do zgarnięcia jest nawet 50 tys. franków. Program wzorowany jest na bug bounty, jakie prowadzi Apple, Microsoft i wiele innych firm.
14.02.2019 16:51
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jawny test penetracyjny systemu do internetowych głosowań będzie dostępny publicznie. Hakerzy w słusznej sprawie będą mieli okazję testować i atakować platformę, jeśli tylko zarejestrują się do testów. Między 24 lutego i 24 marca odbywać się będzie udawane referendum i hakerzy będą mieli miesiąc na eksperymenty. Jeśli uda im się odkryć luki bezpieczeństwa i zgłosić je rządowi, będą mieli szansę na nagrodę. Do podziału jest 150 tys. franków, przy czym najwyższa wypłata dla jednej osoby może wynosić jedną trzecią tej kwoty. Największą nagrodę można zgarnąć, znajdując lukę pozwalającą na manipulowanie wynikami wyborów.
Test został zaplanowany, gdyż w październiku 2019 roku Szwajcaria zamierza poszerzyć zasięg platformy do e-głosowania do dwóch trzecich z 26 kantonów, tworzących państwo federacyjne. System jest przygotowywany już od 14 lat i ma za sobą ponad 300 testów. Obecnie jego zasięg jest ograniczony prawnie do 10 proc. przeprowadzanych referendów i 30 proc. konsultacji poprawek ustaw. W ciągu ostatnich dwóch lat w Szwajcarii przeprowadzono kilkanaście referendów, więc system na pewno się przyda.
Prace nad systemem e-głosowania nie przebiegają bez innych przeszkód. Opozycja jest zdania, że system jest drogi i niebezpieczny. Z powodu bezpieczeństwa ze swojego systemu e-głosowania zrezygnowała Wielka Brytania, a USA swój system znacząco ogranicza. W Polsce na razie nie ma ku temu możliwości.
Systemowi Szwajcarii zarzuca się też podatność na fałszowanie wyników – dlatego też za luki pozwalające na zmianę danych bez zostawiania śladów wyznaczono najwyższą nagrodę. Elektroniczne głosowanie jest Szwajcarii potrzebne. System demokracji bezpośredniej gwarantuje prawo do głosu wszystkim obywatelom, nawet jeśli przebywają za granicą, a głosowanie pocztą nie jest godne zaufania.