Premiera Alien: Isolation 7 października. Czy firma SEGA odzyska twarz?
SEGA nie kojarzy się już chyba graczom z wyśmienitych projektów z niebieskim jeżem Sonikiem, a raczej fiaskiem, jakim było niemal na każdym froncie tworzone przeraźliwie długo Aliens: Colonial Marines. Wydawca i odpowiedzialne za dzieło Gearbox Software byli nawet pozywani w sądzie z powodu umyślnego wprowadzania potencjalnych nabywców w błąd za pośrednictwem upiększonych materiałów z produkcji, głównie zwiastunów. SEGA, zamiast spróbować zapomnieć o całej sprawie, postawiła sobie za punkt honoru przywrócić ludziom wiarę w firmę. Dlatego pod jej skrzydłami powstaje Alien: Isolation. Premierę dzieła na PC, PS3, PS4 i Xboksy ustalono na 7 października.
31.03.2014 11:00
Alien: Isolation -- Behind the Terror
Za projekt odpowiada The Creative Assembly, czyli zespół kojarzony z wyśmienitych gier... strategicznych. Żeby było śmieszniej, przygotowują nie tyle strzelankę, co horror FPP z jednym Obcym w roli drugoplanowej. Studio utrzymuje, iż prace trwają od 2008 roku, odcinając się od Colonial Marines. Główną bohaterką produkcji została Amanda Ripley, córka filmowej Ellen, która będzie miała za zadanie zwyczajnie przeżyć. Producenci podkreślają, że chcą oddać klimat Ósmego pasażera Nostromo, ale fani zwodzić się tak łatwo już nie dadzą. O pozostaniu wiernym kultowym pierwszym odsłonom filmowej serii nasłuchali się przecież również od Gearbox. Jako źródła dodatkowych inspiracji twórcy wskazują brutalne Condemned i klasyczne Clock Tower.
Tak jak dotąd głównie stawaliśmy naprzeciw kosmicznych robali uzbrojeni po zęby, tak w Isolation trzeba będzie działać niczym myszka. Zapomnijcie o broni palnej. Przyjdzie improwizować w opuszczonej stacji kosmicznej, starając się nie robić hałasu oraz ograniczać użycie latarki. Gdzieś w końcu czai się on, Obcy znany z kinowego obrazu z 1979 roku, gotowy do wydłubania mózgu parą przystosowanych do tego szczęk. Sytuacja dyktować będzie kolejność podejmowanych przez gracza decyzji oraz ryzyk. Wróg wykazywać się ma zaawansowaną sztuczną inteligencją, podążając własnymi drogami niezależnie od Amandy, jednak jego wyczulone zmysły i szybkość pozwolą mu w mgnieniu oka dostać się w miejsce, gdzie przez przypadek narobiliśmy hałasu.
Bliska współpraca z wytwórnią FOX zaowocowała dostępem do projektów z filmowego Obcego, na których to bazie odtworzono klimat obrazu i przygotowano adekwatne do niego scenerie pełne szczegółów, w tym monitorów CRT i kaset VHS. To przeszło trzy dekady temu była właśnie przyszłość... Od strony dźwiękowej, wzięto nuty, z których zasłynął Jerry Goldsmith, by oryginalną ścieżkę muzyczną dopasować do wydarzeń na ekranie. Podstawą rozgrywki stanie się również wykorzystanie charakterystycznego wykrywacza ruchu, co szczególnie na PS4 może wypaść ciekawie. Tam światełko w padzie ma migać zgodnie z odczytami urządzenia, byśmy poczuli się jak sama Ripley.