Przez Edge w wirtualną rzeczywistość – Microsoft wierzy, że tego właśnie potrzeba przeglądarkom
Czego jeszcze potrzebujecie w przeglądarce Edge, by wreszcie móczastąpić nią Chrome’a? Dłuższy czas pracy na baterii? Jest,nawet zauważalnie. Rozszerzenia? Są, wszystkie 13. No to możewirtualna rzeczywistość? Deweloperzy microsoftowej przeglądarkichcą nas zachęcić tą właśnie, jakże modną sprawą.
10.09.2016 10:57
Już na wiosnę 2017 roku powinniśmyrazem z uaktualnieniem Redstone 2 dostać nową wersję MicrosoftEdge, przynoszącą eksperymentalne wsparcie dla standardu WebVR.Pozwala on na tworzenie wirtualnych światów w sposób całkowicieniezależny od sprzętu i wyświetlanie ich bez żadnego dodatkowegooprogramowania przez przeglądarkę internetową. Branża liczy, żedzięki temu WebVR zdoła upowszechnić wirtualną rzeczywistośćwśród użytkowników – tym bardziej, że wreszcie zaczynają siępojawiać także przystępne cenowo zestawy VR, nie tylko dlazamożnych graczy.
Nazwa nie jest przypadkowa: specyfikacjaWebVR została zaprojektowana tak, by wykorzystywać grafikęrysowaną w WebGL, po prostu z myślą o udostępnionych przeglądarceinterfejsach programowania sprzętu VR. W zasadzie każdy, kto znatrochę JavaScript, będzie mógł w ten sposób przenieść np.przeglądarkową grę 3D do wirtualnego świata, dostępnego przezpraktycznie dowolne gogle.
Microsoft nie jest jednak pierwszy uznając rewolucyjnośćwirtualnej rzeczywistości. Google było pierwsze, wersje beta ChromeWebVR już obsługują, a do końca roku pojawić się ma wsparcie wwersji stabilnej tej przeglądarki. Tak samo Mozilla już wprowadziłaWebVR do kompilacji Nightly Firefoksa. A że warto to robić,przekonać może choćby poniższe demo, pozwalające zapoznać sięz projektem marsjańskiej bazy:
Więcej takich cudów techniki webowej możecie obejrzeć nastronie Sketchfab.com – to repozytorium najciekawszych webowychprojektów 3D/VR, które oficjalnie wspiera standard WebVR.