Samsung nie może przestać śmiać się z iPhone'a. Galaxy Note 9 ma być lepszym wyborem
Dział marketingu Samsunga postawił sobie za cel wyśmianie produktów Apple. Oficjalny kanał na YouTube zapełnia się kolejnymi filmikami stworzonymi w ramach serii Ingenious. Właśnie pojawiły się nowe materiały.
11.08.2018 19:50
W pierwszych opublikowanych reklamach Samsung skupił się na przejściówka i szybkim ładowaniu. Następnie iPhone został skrytykowany za brak gniazda na kartę pamięci, brak wielozadaniowości i notcha, który ma przeszkadzać podczas oglądania filmów.
Samsung najwidoczniej dobrze się bawi, pokazująć wyższość swoich urządzeń nad produktami z logo nadgryzionego jabłka. Tym razem jednak iPhone porównywany jest do Galaxy Note’a 9. Nowy filmik został zatytułowany Power. Według klienta, który odwiedził sklep wzorowany na Apple Store, potężnym smartfonem ma być Galaxy Note 9. Sprzedawca Apple odpowiada, że naprawdę potężną funkcją jest jednak odblokowywanie twarzą. Klient zwraca uwagę, że Note 9 także to potrafi. Na koniec dowiadujemy się, że możliwość wideorozmowy z aż 32 osobami w FaceTime ma być niepotrzebną funkcją.
Druga reklama, nosząca tytuł Pen, skupia się na rysiku S Pen, który jest charakterystycznym elementem każdego smartfonu z serii Galaxy Note. Klienta pyta się o możliwości rysika Apple Pencil. Dowiaduje się, że nie jest on obsługiwany przez iPhone’a i działa tylko z iPadem.
Trzeba przyznać, że z drugą reklamą Samsung faktycznie trafił. Galaxy Note 9 nie ma odpowiednika w ofercie Apple. Smartfon koreańskiego producenta posiada 6,4-calowy wyświetlacz, rysik S Pen, umożliwia uruchomienie dwóch aplikacji obok siebie i posiada gniazdo na kartę pamięci. Natomiast tryb Samsung Dex umożliwia podłączenie monitora i klawiatury, aby pracować z pulpitem i aplikacjami uruchomiony w okienkach, prawie jak na komputerze.
Owszem w tym roku do sprzedaży ma trafić iPhone X Plus. Według nieoficjalnych informacji ma on posiadać aż 6,5-calowy wyświetlacz. Szanse na rysik są jednak niewielkie. W przypadku obsługi smartfonów Apple konsekwentnie trzyma się wytycznych Steve’a Jobsa. Nie lubił on rysików, uważał za niewygodnie i niepotrzebne.
Możliwe, że jeszcze zobaczymy reklamy Samsunga, które będą próbowały udowodnić, że Galaxy Note 9 jest po prostu lepszym wyborem. Jeśli jesteście zainteresowani kupnem nowego smartfonu Samsunga, to znamy już oficjalne ceny. W podstawowej wersji, czyli 6 GB RAM i 128 GB na pliki, smartfon w Polsce kosztuje 4299 złotych. Za topową specyfikację, 8 GB RAM i aż 512 GB na dane, musimy zapłacić 5399 zł.