Samsung rozważa koniec serii Galaxy Note. Ceniony rysik może trafić do modelu S10
Wielkimi krokami zbliżamy się do premiery nowego i najpewniej najdroższego jak dotąd smartfona Samsunga. Mowa oczywiście o modelu Note 9 z rysikiem, którego premierę zapowiedziano na 9 sierpnia – pozostały więc niespełna trzy tygodnie. Wraz z upływającym czasem zainteresowanie jest coraz większe, choć mimo wszystko spodziewać się można tylko niewielkiej ewolucji względem poprzednika. Na pierwszy rzut oka zmieni się najpewniej ułożenie skanera linii papilarnych i układ aparatów, a poza tym przede wszystkim specyfikacja techniczna.
20.07.2018 | aktual.: 19.11.2018 14:58
Teraz na tapet trafia jednak zupełnie inny temat. W zagranicznych mediach zrobiło się głośno o trwających dyskusjach w Samsungu o porzuceniu całej linii Note. Wszystko wskazuje na to, że nadchodzący Note 9 miałby być ostatnim modelem serii, cenionej przez użytkowników oczywiście przede wszystkim za dostępny rysik, ale często także najlepszą specyfikację. To Note 8, a nie modele z serii Galaxy S, otrzymał od Samsunga jako pierwszy podwójny aparat, który przy okazji był pierwszym na świecie z optyczną stabilizacją w obydwu obiektywach.
Choć ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła, plany rezygnacji z serii Note dość łatwo uzasadnić. Ostatnio kolejne generacje smartfonów nie różnią się wiele od siebie i jednoczesne utrzymywanie dwóch serii urządzeń (mowa o serii Note oraz Galaxy S) jest najpewniej po prostu nieopłacalne. Obydwa urządzenia są już do siebie bardzo podobne i odróżnia je w zasadzie tylko rysik – dla użytkowników naturalnie bardzo ważny, ale to prawdopodobnie niewystarczający argument, by tylko dla tej cechy utrzymywać drugą linię urządzeń. Jak wynika z materiałów źródłowych, rozważania Samsunga mają iść w stronę rozszerzenia serii Galaxy S.
Najbliższe miesiące wydają się idealnym momentem na takie zmiany. Samsung przymierza się do pokazania w przyszłym roku Galaxy S10, który (jeśli wierzyć pierwszym doniesieniom) ma być rzeczywiście przełomowy w ofercie firmy i pojawić się nawet w trzech wersjach: standardowej, większej z dopiskiem Plus, a także Mini, jak za czasów modelu S4. Wprowadzenie do serii kolejnej wersji S10, tym razem z rysikiem, wydaje się więc naturalnym i analogicznym krokiem.
Oczywiście nie oznacza to, że premiery można będzie spodziewać się już w lutym, jak w przypadku standardowych wersji S10. Edycja z rysikiem równie dobrze mogłaby być dalej pokazywana w drugiej połowie roku, podobnie jak w przypadku aktualnej wciąż serii Galaxy Note. Zmianie uległoby nazewnictwo i prawdopodobnie większa część specyfikacji byłaby wspólna z modelem S10+. Jak wspomniano wcześniej, decyzja jeszcze nie zapadła. Jeśli jednak ostatecznie planowane zmiany zostaną zatwierdzone, wszystko wskazuje na to, że 9 sierpnia pojawi się nowa, ale jednocześnie ostatnia szansa zakupu Samsunga Galaxy z serii Note.