Skype Classic zostanie z nami na dłużej – Microsoft jednak nie wyłączy go po wakacjach
Jedną z gorętszych informacji w poprzednim miesiącu była bez wątpienia ta o planowanym wyłączeniu Skype'a Classic tuż po wakacjach. Microsoft postanowił zamknąć pewien rozdział rozwoju aplikacji, która miała pozostać dostępna wyłącznie w nowej wersji, w której względem edycji klasycznej wyraźnie zmodyfikowano interfejs. Decyzja wywołała falę krytyki, jak się okazuje wystarczająco dużą, by zauważył ją sam Microsoft. Firma zdecydowała się zmienić zdanie i Skype Classic pozostanie dostępny dla użytkowników także po wakacjach.
Niestety jednak, na tę chwilę nie wiadomo na jak długo. Już wcześniej Microsoft mówił o swoich planach bardzo lakonicznie, a teraz nie jest inaczej. Wpis informujący o planowanym wyłączeniu Skype'a Classic został zaktualizowany i teraz zawiera dodatkowe, krótkie wyjaśnienie: Bazując na informacjach zwrotnych od naszych klientów, rozszerzamy wsparcie dla Skype'a 7 (Skype'a Classic) na pewien czas. Klienci będą więc mogli przez ten okres nadal swobodnie korzystać z tej wersji aplikacji, bez konieczności aktualizacji do nowszego wydania ze zmienionym interfejsem.
Oczywiście taka informacja z pewnością ucieszy wszystkie osoby przywiązane do starszej wersji komunikatora, ale nie zmienia to faktu, że w sprawie nadal wiadomo niewiele. Rozszerzenie wsparcia programu na pewien czas z pewnością nie jest dla użytkowników wystarczająco satysfakcjonującą i konkretną informacją. Z drugiej jednak strony, historia pamięta takie przypadki, w których Microsoft z rozmachem wydłużał tego typu terminy. Mowa tu choćby o czasie darmowej aktualizacji do Windowsa 10 dla użytkowników poprzednich wersji systemu. Przedłużany wciąż termin można było liczyć w miesiącach.
Chociaż termin faktycznego wyłączenia Skype'a Classic może się jeszcze wielokrotnie oddalić, to raczej trudno liczyć na to, by Microsoft ostatecznie z takiego kroku zrezygnował całkowicie. Z czasem warto więc dać szansę nowej wersji Skype'a i przemyśleć korzystanie z niej na co dzień. Nie ulega bowiem wątpliwości, że prędzej czy później użytkownicy zostaną zapewne i tak zmuszeni, by porzucić klasyczną odmianę programu na rzecz nowszej i spójnej z interfejsem urządzeń mobilnych wersji.