Taśma o pojemności 400 TB. Fujifilm zapowiada, że powstanie do końca dekady
Przechowywanie danych na taśmie nie jest najpopularniejszym sposobem na archiwizację zdjęć z wakacji, ale warto wiedzieć, że to nadal stosowana metoda, szczególnie na dużą skalę. Pamięci wykorzystujące taśmę mają dziś pojemność do 12 TB, są stosunkowo tanie i wszystko wskazuje na to, że w przyszłości nie znikną szybko z rynku. Fujifilm zapowiedział, że taśma o pojemności 400 TB powinna powstać do końca 2030 roku.
06.07.2020 20:02
Tak dużą pojemność ma się dać osiągnąć dzięki zmianie powłoki taśmy. Obecnie naukowcy deklarują, że doszli do granic możliwości materiału i uzyskanie większej pojemności (bez zmiany technologii) nie jest możliwe. Pomysł na rewolucję w tym zakresie polega na zastąpieniu ferrytu barowego ferrytem strontowym. Pierwsze nośniki z taką powłoką mają oferować pojemność 48 TB i trafić na rynek do 2022 roku.
Jak podaje Tech Explore, pojemność nośników taśmowych rośnie na podobnej zasadzie, którą głosi prawo Moore'a. W tym przypadku jednak, podwojenie pojemności odnotowuje się konsekwentnie mniej więcej co 2,5 roku. Pierwsze taśmy, w których zastosowano ferryt barowy osiągnęły pojemność 2,5 TB i występowały jako standard LTO-6.
Zgodnie z prognozami, na drodze do nośnika o pojemności 400 TB w 2030 roku, wcześniej powstaną mniejsze, także imponujące pamięci. Według założeń do 2025 roku zobaczymy na rynku taśmę o pojemności 96 TB, a w 2027 roku taśmę 192-terabajtową. W 2030 roku ma się także pojawić taśma o pojemności 384 TB.