Apple nie będzie się wyginać?

Forbes uważa, że Bill Gates znów zmieni świat. Szczepionkami - i to wcale nie na applemanię. Na to według Forbesa możliwe, że sposób znajdzie w końcu Samsung, który jest bohaterem innej ich ciekawej publikacji. Temat od razu mnie zainteresował ze względu na wrodzoną przekorność - wszystko, co nie gloryfikuje Apple to powoli kategoria trzech słów do ojca prowadzącego - ale okazuje się że Forbes zupełnie niezłośliwie poczynił kilka ciekawych obserwacji.

06.12.2011 | aktual.: 09.12.2011 15:58

Chodzi o technologię elastycznych ekranów, która nie jest wcale nowa ani rewolucyjna, ale nad którą dwie firmy (Samsung i Nokia) bardzo mocno ostatnio pracują, podczas gdy trzecia firma (Apple) wydaje się ją ignorować (choćby dlatego, że inaczej mielibyśmy już kilka pozwów). Forbes przyznaje, że elastyczne ekrany już od kilku lat wydają się przyszłością urządzeń mobilnych, ale dopiero teraz konsumenci mogą zacząć uzmysławiać sobie pełny potencjał tej technologii. Wizja Samsunga z poniższego wideo to oczywiście jeszcze fantastyka - głównie z powodu wycieczek w trójwymiarową projekcję obrazu - niemniej pierwsze elastyczne ekrany mają pojawić się na rynku już w przyszłym roku.

Nokia pod wpływem aktywności Samsunga przyspieszyła swoje plany i Forbes zastanawia się, dlaczego na tego konia nie postawił Apple i czy nie okaże się on dla niego tym, czym Internet okazał się lata temu dla Gatesa. Apple wydaje się obserwować takie trendy z lekkiego dystansu i być może zastanawia się dopiero, czy elastyczny iPhone albo iPad to coś, czemu Steve dałby błogosławieństwo. Forbes jako przykład - nie do końca trafiony, ale niech im będzie - podaje technologię 3D w komórkach, którą Apple całkowicie zignorował i jak się okazuje, jak najbardziej słusznie. Elastyczne ekrany to jednak nie tylko wizualny wodotrysk, mają kilka bardzo praktycznych zalet - dużo większą wytrzymałość na uderzenia (Apple ma na to inny pomysł, poduszkę powietrzną dla iPhona - całkiem poważnie), możliwość stosowania takich ekranów jako elementów ubrań oraz ocean potencjału dla nowych aplikacji.

Forbes zastanawia się w tym kontekście, czy Apple nie przegapia zatem świetnej okazji i istotnego trendu - co stanowić może perfekcyjną okazję dla coraz bardziej rywalizującego z nim Samsunga (widać w Nokię nikt już nie wierzy), jak i dla Microsoftu, którego elastyczne tablety mogłyby okazać się ziemią obiecaną. Osobiście nie obawiałbym się tak skrajnych scenariuszy, zwłaszcza że Apple zawsze może wytłumaczyć swoim fanom, że ich tablet celowo się przecież nie wygina, bo nie powinien. Poza tym, może faktycznie elastyczny telefon wcale nie byłby taki fajny?

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (40)