Apple zawiesza odsłuch nagrań z Siri. Wkrótce pozwoli też ograniczyć przesył danych

Firmie Apple zarzucić można wiele złego, ale nie to, że nie zna się na marketingu. Po doniesieniach o podsłuchiwaniu nagrań z Siri, przedsiębiorstwo reaguje w zdecydowany sposób. Obiecuje tymczasowo skończyć z odsłuchiwaniem treści, a w przyszłości udostępnić opcję, która pozwoli całkowicie zablokować wysyłanie nagrań na serwery.

Apple zawiesza odsłuch nagrań z Siri. Wkrótce pozwoli też ograniczyć przesył danych
Piotr Urbaniak

02.08.2019 14:22

Apple zadeklarowało, że zawiesi praktykę polegającą na wykorzystywaniu ludzkich podwykonawców do oceny fragmentów nagrań dźwiękowych Siri pod kątem dokładności. Jest to oczywiście efekt fali oburzenia, jaką wywołał raport The Guardian, w którym ekspracownik szczegółowo opisał akcję. Wyznał, że podwykonawcy "regularnie słyszą poufne dane medyczne, informacje o przyjmowanych lekach i nagrania par uprawiających seks".

– Dokładamy wszelkich starań, aby zapewnić doskonałą jakość Siri, jednocześnie chroniąc prywatność użytkowników – powiedział rzecznik Apple, cytowany przez The Verge. – Obligując się do przeprowadzenia dokładnego przeglądu [naszych metod]. zawieszamy ocenianie Siri na całym świecie. Ponadto w ramach przyszłej aktualizacji oprogramowania użytkownicy będą mogli zadecydować, czy chcą wziąć udział w ocenie – zadeklarował.

Wprawdzie firma nie dodała, czy zamierza zrezygnować tylko z odsłuchu nagrań czy również z ich zbierania, ale to i tak duży krok na tle Google lub Amazona, którzy w podobnych zachowaniach nie widzą niczego negatywnego. W tej chwili wiadomo, że Apple przechowuje nagrania przez sześć miesięcy, zanim usunie z nich dane identyfikacyjne. Po czym zanonimizowane treści leżą na serwerach przez okres około dwóch-trzech lat.

Niezależnie od werdyktu w tej konkretnej sytuacji, trzeba pamiętać, że każdego asystenta głosowego można po prostu wyłączyć – jeśli potencjalna obecność podsłuchu wywołuje u was dyskomfort. Dotyczy to także sprzętu Apple'a, a więc m.in. iPhone'ów. Inna sprawa, że niektóre urządzenia, takie jak Apple Watch, są wręcz zbudowane wokół asystentów i dezaktywacja tychże wiąże się z istotnym ograniczeniem funkcjonalności.

Programy

Zobacz więcej
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)