Bill Gates o rewolucji. Sztuczna inteligencja jak internet

Bill Gates uważa, że sztuczna inteligencja to technologia tak rewolucyjna, jak telefony komórkowe czy internet. Na swoim blogu technologię tę porównuje do kolejnych wielkich odkryć w dziedzinie nowoczesnych technologii.

Bill Gates
Bill Gates
Źródło zdjęć: © YouTube.com

Sztuczna inteligencja jest tak fundamentalna jak internet, mikroprocesor, komputer osobisty czy telefon komórkowy. Bill Gates w tekście na własnym blogu używa dużych słów do opisania tego, co może nam dać sztuczna inteligencja. Przewiduje, że dzięki jej możliwościom całe branże przeorientują swój sposób działania.

Zdaniem Gatesa sztuczna inteligencja zmieni sposób, w jaki ludzie pracują, uczą się, podróżują, korzystają z opieki zdrowotnej i komunikują się ze sobą. Jak twierdzi, w swoim życiu zaobserwował dwie demonstracje technologii, które nazwał rewolucyjnymi. Jedną z nich było stworzenie graficznego interfejsu użytkownika, który zdefiniował kierunek rozwoju systemów operacyjnych Windows, a drugą - prezentacja możliwości sztucznej inteligencji przez OpenAI.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Miliarder opisuje historię tego, jak przekonywał się do technologii użytej w modelu ChatGPT. OpenAI w ciągu kilku miesięcy było w stanie przygotować sztuczną inteligencję do zdania egzaminu AP Bio, który wymaga krytycznego myślenia na temat biologii. Egzamin został zdany na 59 punktów na 60 możliwych. Kolejnym krokiem było zapytanie modelu o to, co należy powiedzieć ojcu, którego dziecko jest chore. Jak twierdzi Gates, odpowiedź była prawdopodobnie lepsza, niż większość z osób znajdujących się z nim w jednym pomieszczeniu byłaby w stanie udzielić.

Założyciel Microsoftu uważa, że sztuczna inteligencja pomoże nie tylko w zwiększaniu produktywności ludzi. Jego zdaniem, jednym z największych problemów świata to problemy z dostępem do opieki zdrowotnej. Jak mówi, co roku umiera 5 milionów dzieci w wieku poniżej 5 lat, z czego większość urodziła się w biednych krajach i umierają z przyczyn, którym można by zapobiec i przyczynić do tego może się sztuczna inteligencja.

W krajach rozwiniętych, jak Stany Zjednoczone, SI ma pomóc w usprawnieniu edukacji. Gates podkreśla rolę matematyki - jego zdaniem istnieją dowody na to, że posiadanie podstawowych zdolności matematycznych zapewnia sukces, bez względu na wybór ścieżki kariery. Jednocześnie Stany Zjednoczone zmagają się ze spadkiem osiągnięć w matematyce, zwłaszcza wśród uczniów rasy czarnej, Latynosów i uczniów z biednych rodzin. SI ma pomóc w walce z tym zjawiskiem.

ChatGPT usprawni naszą pracę

Bill Gates podkreśla rolę ChatGPT w usprawnianiu ludzkiej pracy. Jak zauważa, ludzie wciąż są lepsi od GPT w wielu dziedzinach, ale w wielu mogą korzystać z jego możliwości. Przykładami zajęć, które sztuczna inteligencja może usprawnić, są zadania związane ze sprzedażą cyfrową lub telefoniczną, obsługą klienta czy księgowością. Zajęcia te wymagają podejmowania decyzji, ale nie jest tu potrzebne ciągłe uczenie się.

Sztuczna inteligencja według Microsoftu ma działać jako "drugi pilot". Można ją wykorzystywać jak pracownika umysłowego, który usprawni realizację kolejnych działań. W przypadku produktów Microsoftu ma być to usługa w pełni zintegrowana z różnymi produktami, jak Office, dzięki czemu usprawnione będzie na przykład pisanie lub zarządzanie pocztą elektroniczną.

Według wizji Gatesa zmieni się też sposób komunikacji z komputerem. Zrezygnujemy z metody "wskaż i kliknij", zamiast tego będziemy wpisywać komendy, które sprawią, że komputer zrobi to, czego od niego oczekujemy.

Dodatkowo SI będzie pełnić rolę "osobistego asystenta". Jak twierdzi Gates - będzie ona widzieć nasze wiadomości, czytać to, co nam się podoba i to, co nas interesuje, dzięki czemu usprawni sposób, w jaki korzystamy z komputera i uwolni nas od zadań i treści, z którymi nie chcemy mieć do czynienia.

Bill Gates odniósł się też do kwestii zastępowania ludzi sztuczną inteligencją. Jak twierdzi, SI sprawi, że społeczeństwo będzie mogło zajmować się innymi rzeczami w swojej pracy i w domu. Jak twierdzi "zapotrzebowanie na ludzi, którzy pomagają innym, nigdy nie zniknie". Uważa, że rozwój SI pozwoli ludziom skupienie się na tych kwestiach, których SI nigdy nie zapewni. Chodzi tu m.in. o nauczanie, opiekę nad pacjentami czy pomoc osobom starszym.

Sztuczna inteligencja w medycynie i edukacji

Gates kreśli wizję, w której SI nie tylko odciąży pracowników medycznych, dzięki czemu ci będą mogli obsługiwać większą liczbę pacjentów, ale także pozwoli na korzystanie z dóbr medycyny po niewielkim przeszkoleniu, co odegra istotną rolę m.in. w najbiedniejszych regionach świata. Co więcej, sztuczna inteligencja pozwoli na szybsze przełomy w medycynie, dzięki możliwości szybkiego przetwarzania danych i wyciągania z nich wniosków.

Zmiany dotkną też edukacji. Bill Gates uważa, że w ciągu pięciu-dziesięciu lat powinniśmy doczekać się takich rozwiązań, bazujących na SI, które zrewolucjonizują sposób, w jaki sposób nauczają i są nauczani. Sztuczna inteligencja będzie znała zainteresowania ucznia i preferowany styl nauczania, dzięki czemu możliwe będzie dostosowanie sposobu nauczania do ucznia. Mierzony będzie stopień rozumienia treści i skupienia, co pozwoli też na właściwe dobranie motywacji, która zadziała na ucznia.

Wady sztucznej inteligencji

Bill Gates wymienia też wady SI, które jednak jego zdaniem w przyszłości powinny zostać wyeliminowane. Mowa tu na przykład o podawaniu błędnych odpowiedzi w przypadku niektórych zadań, co związane jest z trudnościami w realizowaniu "myślenia abstrakcyjnego" przez modele.

Oprócz tego wspomina jeszcze o dwóch istotnych zagrożeniach. Jedno to korzystanie z SI w złych celach. Jak podkreśla - każdy wynalazek ma swoje dobre i złe strony i rządy we współpracy z sektorem prywatnym powinny zadbać o to, by ograniczyć możliwości wykorzystania SI do popełniania przestępstw. Drugim zagrożeniem jest zbyt mocny rozwój SI, co finalnie mogłoby doprowadzić do swego rodzaju buntu. To jednak pieśń przyszłości. Jak twierdzi Gates, rozwój SI, która byłaby w stanie myśleć jak ludzki mózg (tylko 100 tys. razy szybciej), może zająć dziesięciolecia lub nawet 100 lat.

Karol Kołtowski, dziennikarz dobreprogramy.pl

Programy

Zobacz więcej
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (283)