Brain Age: Train Your Brain in Minutes a Day

Redakcja

16.03.2007 11:52, aktual.: 01.08.2013 01:57

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Czy zestaw gierek logicznych o przydługim tytule, firmowany dość nieatrakcyjna postacią ma szansę w ogóle zaistnieć na rynku gier? Pewnie, że tak! Brain Age: Train Your Brain in Minutes a Day! nie tylko udowadnia, iż ten gatunek gier jest jeszcze w niezłej kondycji - tytuł ten otwiera na podobne produkcje graczy, którzy do tej pory nie „hańbili” się produktami wymagającymi większego wysiłku umysłowego. Co więcej, robi to w sposób nienachalny i pomysłowy, także szybko zapominamy o nielicznych, drobnych niedoróbkach programu.

Zacznijmy jednak od wytłumaczenia, czym tak naprawdę jest Brain Age, bo niemożliwe jest proste zaszufladkowanie tego tytułu. Otóż jest to całkiem fajna hybryda łącząca liczne zadania ćwiczące nasz umysł, od prostych równań matematycznych, po gierki trenujące pamięć oraz spostrzegawczość. Całość ubrana jest w zgrabny system śledzący nasze codzienne poczynania i wspomagana jest solidną dawką Sudoku – tak właśnie najprościej można opisać tą specyficzna grę.

Zabawę zaczynamy od… przekręcenia konsoli, gdyż Brain Age wymaga trzymania jej bokiem, zupełnie jak książkę. Dziwaczne? Nie, całkiem wygodne i już po chwili przyzwyczajamy się do nowego układu, a także doceniamy jego korzyści. Gra posiada bardzo intuicyjny interface, który możemy łatwo zmienić jeśli jesteśmy leworęczni. Niby to drobiazg, ale poprawia komfort korzystania z programu. Gdy już połapiemy się jak poruszać się po menusach, tworzymy nowy profil i zaczynamy testować możliwości swego umysłu. Nasze starania gra oceni wystawiając nam notę, będącą tytułowym „wiekiem mózgu”. Najlepszym wynikiem jest „20 lat minęło, jak jeden dzień” i do niego powinniśmy dążyć. Warto od razu wspomnieć, by nie przejmować się zbyt serio oceną, gdyż zależy ona nawet od doboru aktualnych gierek – testów, który to jest zupełnie losowy. Gdy po raz pierwszy sprawdziłem swoje siły, Brain Age poinformowało mnie, że mój mózg ma 78 lat, co naturalnie mnie nieco przeraziło. Jednak, gdy tego samego dnia po wypiciu „kolawki” wynik ten zszedł do 38 zorientowałem się, że program nie jest precyzyjnym narzędziem diagnozującym faktyczny stan naszego umysłu, a jedynie grą mającą zgrabnie łączyć przyjemne z pożytecznym. Pomysłowi Ci Japończycy.

Obraz

Jak wspomniałem na początku tekstu, produkcja ta składa się z kolejnych zadań, zaś pierwszym z nich (oraz najczęściej powtarzanym) jest Calculations X 20. Jest to nic innego jak seria dwudziestu banalnych zagadek matematycznych: po lewej stronie pojawiają się proste równania, a my staramy się jak najszybciej podać wynik pisząc stylusem odpowiednią liczbę na touchscreenie z prawej. Jak nam poszło zależy od czasu i liczby popełnionych błędów. Dodam, że by wykręcić tu niezły „score” trzeba się mocno uwijać - a zadanie to występuje również w odmianie z setką działań. Dalej, Low to High to ciekawa gierka wymagająca głównie spostrzegawczości i zręczności, bo należy w niej jak najszybciej połączyć odpowiednie punkty na ekranie – więc będziemy się musieli wykazać w równym stopniu i jednym, i drugim. Kolejne zadania przynoszą różne wyzwania, raz jest to liczenie sylab w tekście, innym razem z kolei wstawianie odpowiednich znaków między liczbami. Zadań nie jest dużo, ale za każdym razem prezentują się nieco inaczej i niemożliwe jest ogranie czegoś „na pamięć” - tu trzeba myśleć i to szybko. Część zadań treningowych jest dostępna od razu, inne możemy odblokować po dłuższe zabawie z tym tytułem.

[break/]W dowolnym momencie da się sprawdzić, jakie nasz trening przynosi efekty oraz ponownie sprawdzić się w teście na wiek naszego mózgu. Tu zadania są nieco inne i wymagają dodatkowo niezłej pamięci w zapamiętywaniu słów na czas. Całość mechaniki jest bardzo prosta, ale równie wciągająca i satysfakcjonująca, a estetyczna oprawa graficzna gry podkreśla charakter całości, bo choć jest ona dość minimalistyczna to zapewnia całości dużą intuicyjność.

Obraz

W Brain Age możemy grać na wiele różnych sposobów jednak jej żywotność najbardziej przedłuża element pozornie dorzucony na siłę – Sudoku. Dzięki programowi błyskawicznie poznamy zasady jak i techniki gry w tą rewelacyjną łamigłówkę matematyczną. Dalej czeka na nas przeszło sto różnych plansz Sudoku o trzech poziomach trudności. Oznacza to dziesiątki godzin przy naszej konsolce, bo Sudoku uzależnia, o czym osobiście przekonałem się bardzo szybko.

Brain Age nie uniknął i drobnych potknięć, część z nich to drobiazgi, inne psują już nieco zabawę. Największym minusem jest bardzo niedopracowany system rozpoznawania mowy – niektóre z zadań wymagają od nas czytania na głos tekstu do mikrofonu konsolki, jednak nawet osoby z bardzo dobrą dykcją i jeszcze lepszym angielskim nie będą miały lekko. Całe szczęście, że program pyta nas czy w miejscu, w którym jesteśmy możemy głośno mówić – niestety głęboko polecam odpowiedzieć „nie” i zrezygnować z podobnych zadań. Kolejnym mankamentem jest to, iż niektóre liczby należy pisać w jeden konkretny sposób, by program je poprawnie identyfikował. Ja na przykład musiałem zmienić swój styl kreślenia cyfry „9”, bo konsola ją niewłaściwie rozpoznawała. Ostatnim minusem jest muzyka w grze. To, że z początku nie rozprasza nas podczas zadań to akurat dobrze, ale fakt braku choćby jednego ciekawego motywu w menu pozostaje denerwujący. Na dłuższą metę jednak melodie zaproponowane przez twórców są raczej drażliwe i koniec końców najlepiej je przyciszyć.

Obraz

Wymienione przeze mnie błędy nie obniżają jednak wartości całego produktu. Brain Age mimo, że nie za piękne i nie wypełnione akcją po brzegi to wciąga na całe godziny. Niezobowiązująca forma tego tytułu sprawdza się zarówno w przypadku niedzielnego gracza jak też i takiego, który chce ją zaliczyć pod każdym względem na 100% (znajdą się tacy maniacy). Najlepsze jest jednak to, że nawet, jeśli na matematyce wolałeś rysować komiksy w zeszycie, a grami logicznymi gardzisz z zasady to tytuł ten nadal ma sporo do zaoferowania i pewnikiem Cię zaciekawi, niezależnie od tego ile naprawdę masz lat.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Komentarze (2)