Były inżynier Yahoo hakował konta kobiet. Szukał treści erotycznych
34-letni inżynier Reyes Daniel Ruiz z Kalifornii, były pracownik Yahoo, został skazany na pięć lat aresztu domowego i nadzoru policyjnego. Nadużywając kompetencji, mężczyzna włamywał się na skrzynki mailowe należące do kobiet, by szukać na nich treści erotycznych.
06.07.2020 16:31
Ruiz był związany z Yahoo od 2009 roku. Jego przestępczą działalność wykryto podczas rutynowych prac administracyjnych w czerwcu 2018 r. – wynika z dokumentów sądowych. Miesiąc później został zwolniony dyscyplinarnie, a FBI dokonało rewizji jego posiadłości. Ostatecznie, po trwającym kilka miesięcy postępowaniu, mężczyzna przyznał się do winy we wrześniu 2019 r. Jednak dopiero teraz szczegóły sprawy wychodzą na światło dzienne.
Śledczy ustalili, że inżynier korzystał z dostępu do bazy danych Yahoo i w ten sposób pozyskiwał listy kont należących do kobiet wraz z zahaszowanymi hasłami, które następnie odkodowywał. Działał tak od momentu zatrudnienia się w Yahoo. Jak sam wyznał, skutecznie zhakował około 6 tys. skrzynek, gromadząc łącznie 2 TB danych, co przekłada się na około 1 tys. nagrań wideo i ponad 4 tys. zdjęć. Co warte odnotowania, niektóre z nich należały do pracowniczek Yahoo oraz koleżanek przestępcy. Agenci określili tożsamość 3137 ofiar.
"Nie wiedział, iż robi coś złego"
Sporadycznie Ruiz włamywał się także na konta w serwisach innych niż Yahoo, dzięki zbieżności haseł. Tak oto jego łupem padło około 100 kont iCloud, Gmail, Hotmail, Dropbox i Photobucket. Skradzione dane przechowywał natomiast na dysku zewnętrznym. Nośnik zniszczył w dniach poprzedzających rewizję mieszkania, do czego również się przyznał.
Analogicznie – wyjawił także motyw swoich działań. Miała nim kierować "ciekawość, której nie potrafił się oprzeć". Dodał, że nie wiedział, iż robi coś złego, ale teraz tego żałuje.
Mając wzgląd na okoliczność łagodzącą, jaką jest przyznanie się do winy, kalifornijski sąd zdecydował się odpuścić karę więzienia. Zamiast tego podglądacza skazano na pięć lat aresztu domowego i nadzoru policyjnego. Ponadto, musi zapłacić 5 tys. dol. (ok. 19,7 tys. zł) grzywny oraz blisko 118,5 tys. dol. (ok. 467,7 tys. zł) rekompensaty na rzecz Yahoo.