Capcom stworzył kolekcję ubrań z Devil May Cry 5. Za płaszcz bohatera zapłacimy 30 tys. zł
Capcom, japoński producent i wydawca gier komputerowych, wyraźnie usiłuje wsławić się kontrowersyjnymi przedsięwzięciami zarobkowymi. Najpierw Azjaci podjęli decyzję o wprowadzeniu do Devil May Cry 5 mikropłatności, pomimo braku trybu wieloosobowego, a teraz ten sam tytuł staje się motywem przewodnim dla kolekcji ubrań. Piekielnie drogich ubrań – dodam.
22.10.2018 14:32
Linia obejmuje trzy płaszcze, będące replikami odzienia bohaterów gry – Dantego, Nero i V. Ich ceny wynoszą, odpowiednio: 900, 750 i 600 tys. jenów japońskich. Przeliczając na złotówki, za najdroższy strój trzeba na dzień dzisiejszy wyłożyć dokładnie 30 128,95 zł.
Wprawdzie płaszcze są ponoć szyte ręcznie, a do ich produkcji służy najwyższej jakości skóra naturalna, ale przyznajcie, tak kosmicznych cen nie powstydziliby się nawet włoscy potentaci branży mody. Nawet analogiczne produkty z logo Emporio Armani czy Bottega Venta są przeważnie trzykrotnie tańsze. Oj, mają werwę ci Japończycy.
I choć do każdego egzemplarza dorzucony jest gratis w postaci kopii gry Devil May Cry 5 na PS4 lub Xboksa One, to jednak ciężko nie ulec wrażeniu, że ktoś tu po prostu zwariował.
No dobrze, dla mniej majętnych deweloper przewidział dodatkowo koszulę z krótkim rękawem w cenie 7 222 jenów, czyli 241,77 zł. Tym razem już bez gratisowej gry. To jednak nie zmienia ogólnego wrażenia, że ktoś tu naprawdę solidnie przesadził.