Ceny kart graficznych. Aktualne serie AMD i Nvidii tanie jak nigdy
Najnowszy raport 3DCenter śledzący ceny kart graficznych na austriackim i niemieckim rynku pokazuje, że teraz mamy najlepszy od lat czas na zakup kart graficznych.
01.08.2022 | aktual.: 01.08.2022 21:24
Średnia cena Radeonów spadła do zaledwie 86 proc. ceny sugerowanej, a kart graficznych Nvidii do 91 proc. Spadki są jednak jak zawsze nierówne i należy zaznaczyć, że np. w przypadku Nvidii mocno potaniały wyłącznie najwyższe modele kart graficznych. Podobnie jest też w obozie czerwonych, ale tam wyraźne spadki dotyczą również średniego segmentu.
Powodem obniżek jest zbliżająca się premiera kart przyszłej generacji, ale Nvidia w tym roku najprawdopodobniej dopuści do sprzedaży wyłącznie najmocniejszy układ GeForce RTX 4090, a na resztę pokroju RTX-a 4080 będzie trzeba poczekać trochę dłużej. Podobnie będzie z kartami graficznymi AMD opartymi na architekturze RDNA 3.
Sytuacja w obozie czerwonych — spore przeceny większości Radeonów
Aktualnie najmocniej względem MSRP potaniały Radeony: RX 6950 XT, RX 6900 XT oraz RX 6600 kolejno o 22, 24 i 25 proc. Mniejsze poniżej 20 proc. spadki zaliczyły z kolei Radeony: RX 6400, RX 6500 XT, RX 6600 XT, RX 6650 XT, RX 6700 XT i RX 6750 XT. Jedynymi kartami, których cena w praktycznie nie drgnęła w dół, są: RX 6800 oraz RX 6800 XT.
Sytuacja w obozie zielonych — spore przeceny tylko najmocniejszych modeli GeForce
Ogromny, aż 40-proc. spadek zaliczył obecny flagowiec GeForce RTX 3090 Ti, który kosztuje teraz niecałe 100 euro więcej niż przeceniony o 26 proc. RTX 3090. Kolejny w hierarchii RTX 3080 Ti jest tańszy o 25 proc., a ostatni układ ze sporą 14-proc. obniżką to RTX 3080 w wersji 12 GB. Reszta kart poza RTX-em 3050, który wciąż jest aż o 10 proc. za drogi, znajduje się w przedziale od -3 proc. do +5 proc.
Aktualna sytuacja pozwala zakładać dalsze spadki cen kart graficznych u naszych sąsiadów, które niekoniecznie mogą mieć przełożenie na nasz rodzimy polski rynek ze względu na wahania złotówki wobec euro bądź dolara.
Przemysław Juraszek, dziennikarz dobreprogramy.pl