Chcesz kupić ziemię? Polska ma nowy system. Czasami jeszcze szwankuje

Więcej ziemi dla rolników, to centralny system, w którym skatalogowane są zasoby ziemi państwowej. Dzięki niemu każdy, kto chce kupić ziemię, może sprawdzić, jak wyglądają jej zasoby w dowolnej miejscowości w Polsce.

Grzegorz Puda i Małgorzata Gośniowska-Kola
Grzegorz Puda i Małgorzata Gośniowska-Kola

09.07.2021 13:28

Minister rolnictwa i rozwoju wsi, Grzegorz Puda wraz z Małgorzatą Gośniowską-Kolą, czyli p.o. dyrektora KOWR, poinformowali, że zakończono pierwszy etap prac nad systemem Więcej ziemi dla rolników. Zgodnie ze słowami ministra Pudy, w Polsce znajduje się 1,4 miliona gruntów, spośród których około 200 tysięcy można jeszcze rozdysponować przez dzierżawę lub zakup w drodze przetargu.

- Więcej ziemi dla rolników to jeden z elementów Polskiego Ładu dla rolnictwa, który zapowiadał premier Mateusz Morawiecki - mówił minister Puda.

Kluczową zaletą tego rozwiązania jest możliwość wglądu w zasoby gruntów dla każdego, bez konieczności odwiedzania jakiegokolwiek urzędu. Można to zrobić bezpośrednio na stronie internetowej KOWR.

- Dotrzymujemy słowa. Po raz pierwszy każdy rolnik będzie mógł zobaczyć pełną bazę i uzyskać wiedzę, gdzie są wolne grunty Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa - dodał.

Funkcjonalność nowego systemu będzie ciągle rozwijana, o czym poinformowała dyrektor KOWR, Małgorzata Gośniowska-Kola:

- Cały czas trwają konsultacje i na bieżąco będziemy udoskonalać to narzędzie.

Według informacji, które możemy przeczytać na stronie Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, uruchomienie przeglądarki to tylko pierwszy etap prac. Kolejnym krokiem będzie uruchomienie funkcji prezentacji graficznej gruntów. Zrealizowana ona zostanie za pomocą własnej platformy geolokalizacyjnej lub w oparciu o integrację z narzędziami takimi jak w geoportalu.

Błąd na stronie przeglądarki gruntów
Błąd na stronie przeglądarki gruntów

Widać, że narzędzie jest dopiero wdrażane i pojawiają się z nim drobne problemy. Z rozmowy z działem technicznym KOWR dowiedzieliśmy się, że wynikają one z wprowadzania wstępnych poprawek w działaniu aplikacji.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:dobreprogramy
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (22)