Chcesz zobaczyć Amazon od środka? Możesz zwiedzić centrum logistyczne
Firma Amazon promuje swoje centra logistyczne w Polsce w nietypowy, ale pouczający sposób. Firma umożliwia zwiedzanie swoich siedzib w Polsce. Podczas wycieczki goście mogą zapoznać się z kulisami działania centrów oraz poznać fragment jednej z największych i najbardziej zaawansowanych sieci logistycznych na świecie.
20.04.2015 | aktual.: 20.04.2015 17:56
Amazon uroczyście otworzył drzwi centrów logistycznych w sobotę, 18 kwietnia. Tego dnia miała miejsce pierwsza wycieczka inauguracyjna. Przewodnik oprowadził przyjaciół i rodziny pracowników po centrum w Sadach koło Poznania.
Program umożliwiający zwiedzanie centrów logistycznych kierowany jest do każdego. Wszyscy zainteresowani, zarówno w grupach jak i pojedynczo, mogą zapisywać się na wycieczkę po centrum w Sadach na specjalnej stronie. Należy jedynie pamiętać, że zwiedzający muszą mieć ukończone sześć lat. Wycieczki odbywają się w grupach liczących maksymalnie 30 osób, każda trwa około godziny.
Kerry Person, dyrektor operacyjny Amazon Polska, obiecuje, że podczas wycieczki będzie można zobaczyć, jak pracownicy centrów wykorzystują zaawansowane technicznie rozwiązania w systemie dostaw pełnym innowacyjnych rozwiązań. Możliwość zwiedzania chwali pan Tadeusz Czajka, wójt gminy Tarnowo Podgórne, na której terenie Amazon zbudował swoją siedzibę. Tak podsumował inicjatywę firmy:
Otrzymaliśmy niesamowitą okazję przyjrzenia się sposobowi, w jaki Amazon realizuje zamówienia swoich klientów z całej Europy, tutaj w Sadach. Mam nadzieję, że uda się w przyszłości zorganizować wycieczki uczniów szkół z terenu gminy Tarnowo Podgórne. Wiem, że dzieci będą zachwycone, mogąc przyjrzeć się współpracy człowieka i technologii, jak również dumne, że tego typu działania odbywają się w ich regionie.
Wycieczka po centrum logistycznym to także okazja by przyjrzeć się potencjalnemu pracodawcy od środka. Wokół pracy w centrach logistycznych firmy Amazon krąży wiele plotek i niektórzy porównują je do obozów pracy. W brytyjskich centrach podobno można dostać upomnienie za spędzanie za dużo czasu w toalecie, w niemieckich za rozmowę ze współpracownikiem. Pracownicy narzekają na presję, odczłowieczenie, brak szacunku nawet dla zdrowia i poruszanie się według zegarka po zoptymalizowanych trasach – w końcu liczy się każda sekunda.
Mimo że Amazon budzi w szukających pracy mieszane uczucia, chętnych nie brakuje. W ciągu kilku ostatnich miesięcy firma zatrudniła w Polsce ponad tysiąc osób na stałe umowy, a w sumie, od startu w naszym kraju, ponad pięć tysięcy. Pracownicy mogą liczyć na różne udogodnienia i korzyści, od darmowego transportu do pracy i obiadów „za złotówkę” po wsparcie rozwoju osobistego – Amazon pokrywa 95% kosztów szkoleń i powiązanych z nimi opłat oraz wymaganych podręczników do 6500 zł rocznie. W programie mogą wziąć udział wszyscy pracownicy z minimum jednorocznym nieprzerwanym stażem pracy, bez względu na to, czy tematyka szkoleń jest powiązana z pracą.
Amazon wciąż rekrutuje nowych pracowników i w ciągu trzech lat zamierza stworzyć 12 tysięcy stanowisk pracy: 4500 stałych i 7500 tymczasowych.
