Chciała sprzedać odkurzacz. Oszuści ukradli jej 9300 złotych

Ostrożność podczas handlu w internecie jest wskazana zawsze. Nie tylko podczas kupna, ale także przy sprzedaży. O tym, jak łatwo się naciąć, przekonało się dwoje mieszkańców powiatu krapkowickiego.

Zakupy przez telefon - oszustwo może dotknąć każdego
Zakupy przez telefon - oszustwo może dotknąć każdego
Źródło zdjęć: © Unsplash.com

33-letnia mieszkanka powiatu krapkowickiego chciała sprzedać odkurzacz. Wystawiła go na jednym z serwisów ogłoszeniowych i czekała. Na pewno nie spodziewała się, że finał sprawy rozegra się na komisariacie policji.

Komunikat policji informuje nas o szczegółach dotyczących sprawy. 33-latka w odpowiedzi na ogłoszenie otrzymała link, który miał prowadzić do strony internetowej, na której dokonana zostanie transakcja opłaty za wspomniany odkurzacz. Strona była bardzo podobna do oryginalnej, więc nieświadoma zagrożenia kobieta uzupełniła wszelkie dane, które były wymagane w formularzu. Miały one umożliwić przelanie środków na jej konto.

W rzeczywistości cały proces posłużył tylko do wykradnięcia jej danych, a następnie do wyczyszczenia jej konta. Na nieudanej transakcji kobieta straciła 9300 złotych.

Gdyby tego było mało, podobna historia spotkała 39-letniego mieszkańca powiatu krapkowickiego. Uzupełnił on wszystkie dane, których oczekiwano od niego w formularzu, a do tego autoryzował płatność kodem SMS, który otrzymał podczas prowadzenia procesu. W wyniku tej operacji stracił 7500 złotych.

Policja przypomina, by zachowywać czujność. Nie należy wierzyć, że proces sprzedaży przedmiotu w serwisie aukcyjnym wymaga wejścia w zewnętrzny link i podania tam danych kart płatniczych. Nigdy w takich przypadkach nie powinno podawać się numeru karty i kodu CVV2/CVC2, który się na niej znajduje.

Warto też zwrócić uwagę na treść SMS-ów z kodami autoryzującymi płatność. Jeśli ktoś chce nas oszukać, możemy zobaczyć tam inną kwotę niż ta, którą faktycznie chcieliśmy przelać.

Programy

Zobacz więcej
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (10)