Chiny: Jeszcze większa cenzura Internetu
Chińskie Ministerstwo Przemysłu i Technologii Informacyjnych (MIIT) wprowadziło nowe regulacje, za sprawą których wiele zagranicznych stron internetowych może być nieosiągalnych na terenie ChRL.
23.12.2009 | aktual.: 23.12.2009 14:02
Choć oficjalnie chińskie władze zwiększają kontrolę sieci w ramach rządowej kampanii walki z pornografią, w praktyce akcja ma na celu zablokowanie możliwości tworzenia stron internetowych przez obywateli i ograniczenie swobodnego dostępu do głównej, narodowej domeny Chin (.cn). W myśl nowych przepisów jedynie chińskie firmy prywatne lub przedsiębiorstwa państwowe będą mogły rejestrować w sieci własne domeny. MIIT domaga się, by obowiązek kontroli stron internetowych spoczywał na dostawcach internetowych (ISP) oraz instytucjach zajmujących się rejestracją domen.
Co więcej, wszystkie domeny, do których dostęp będą mieli chińscy użytkownicy, będą musiały przejść proces weryfikacji i pozytywnej rejestracji. Ministerstwo nie precyzuje, co stanie się ze stronami zagranicznymi - czy także dostęp do nich będzie uzależniony od zgody urzędników ChRL. Niezależnie od decyzji Pekinu w tej sprawie, wprowadzony model cenzury sieci będzie jeszcze bardziej restrykcyjny od stosowanego do tej pory. Zamiast wyszukiwać nieodpowiednie dla obywateli treści i blokować do nich dostęp MIIT zablokuje prawdopodobnie dostęp do wszystkich witryn, które nie przeszły weryfikacji.