Cyberataki: zagrożone są już nawet żłobki i przedszkola
Szkoły i instytucje edukacyjne są coraz bardziej narażone na ataki hakerskie. Na domiar złego okazuje się, że zagrożenie może dotyczyć już także placówek wczesnoszkolnych. Brytyjskie narodowe centrum cyberbezpieczeństwa wystosowała właśnie pierwsze rządowe ostrzeżenie przed możliwymi cyberatakami na żłobki i przedszkola.
16.03.2021 | aktual.: 06.03.2024 21:44
Oddziały wczesnoszkolne, w tym żłobki i przedszkola, korzystają w coraz szerszym stopniu z technologii. Zdaniem Sary Lyons z brytyjskiej organizacji rządowej właśnie dlatego stają się "łakomym kąskiem" dla hakerów.
Atakujący przede wszystkim mają nadzieję uzyskać informacje na temat płatności ze strony rodziców, jak również zdobyć dane osobowe dzieci lub ich rodzin.
Tego typu ataki to poważny i rosnący problem na całym świecie, w tym Polsce. Według raportu firmy Check Point w pierwszym tygodniu września 2020 r. odnotowano 837 ataki przypadające na jednostkę edukacyjną.
Najczęstszą formą ataku są wiadomości e-mail, w których nadawcy starają się wykorzystać obawy związane z pandemią COVID-19 i stosując różne techniki manipulacji chcą dokonać resetu hasła, żądają rekompensaty finansowej bądź rozliczenia za nieterminowe wykonanie umowy.
W Wielkiej Brytanii niedawno doszło do poważnego ataku typu ransomware (tj. cyberatak z żądaniem okupu), który zmusił South and City College w Birmingham do zamknięcia całego kampusu studenckiego na tydzień.
Jakie można wyciągnąć wnioski zdaniem brytyjskiego narodowego centrum cyberbezpieczeństwa? Przede wszystkim więcej placówek wczesnoszkolnych powinno zatrudniać wsparcie IT. Wiele tego typu organizacji niestety go nie posiada. Przedszkola powinny zdaniem brytyjskiej organizacji rozważyć wprowadzenie haseł do newsletterów (czyli cyklicznie wysyłanych maili z informacjami), tak aby jedynie rodziny posiadające hasła mogły je odczytać.