Epson – biznesowe drukarki atramentowe z ITS i interaktywny projektor
Mieliśmy okazję odwiedzić Epson Roadshow, który zawitał na wrocławski Stadion Miejski. W Klubie Diamentowym w dość luźnej atmosferze można było się zapoznać z rozwiązaniami w zakresie druku w domu, jak i w warunkach biurowych i przemysłowych. Na pokazie główny nacisk położony był na drukarki atramentowe z systemem ITS (Ink Tank System - system stałego zasilana w atrament), na miejscu można było też zobaczyć w działaniu projektory: od dużych kinowych gigantów po poręczne urządzenia biznesowe. Jednak największe wrażenie zrobił projektor interaktywny, który nie wymaga specjalnych pisaków ani ekranu.
20.10.2017 15:10
Zacznijmy od rozwiązań domowych Epsona. Drukarki z systemem ITS dostępne są od kilku już lat na rynku. Teraz jednak przyszła pora na przeprojektowanie systemu napełniania, który ma chronić przed rozlaniem atramentu ale też zabezpieczyć przed przypadkowym nalaniem złego koloru do pojemnika. W drukarkach Epsona ze stałym zasilaniem w atrament nie wymieniamy kartridży z atramentem tylko uzupełniamy pojemniki odpowiednimi kolorami. Przekłada się to na ogromne oszczędności kosztów eksploatacji (70 ml oryginalnego atramentu Epson w butelce kosztuje zaledwie 25 złotych) i zdecydowanie łatwiejszego procesu uzupełnienia. W nowych drukarkach nie ma możliwości wlania np. czarnego atramentu do pojemnika gdzie jest inny kolor. Jest tam fizyczne zabezpieczenie przed takim procederem. Jeśli chodzi o wydajność takiego rozwiązania, to mówi się o wydruku około 13 tys. stron w trybie monochromatycznym i około 6,5 tys. w kolorze, przy koszcie wszystkich czterech pojemników w okolicach 100 złotych. Ciężko znaleźć konkurencyjne rozwiązanie z taką wydajnością, jedynie lasery mogą konkurować z ilością wydruków, jednak przy dużo wyższej cenie tonerów.
Na pokazie zaprezentowano szereg urządzeń przeznaczonych dla różnych grup odbiorców domowych. Od zwykłych drukarek z funkcją fotograficznych wydruków po rozwiązania wielofunkcyjne ze skanerem, komunikacją Wi-Fi i Bluetooth, czy wydruków bezpośrednich z pamięci USB czy karty SD.
Ciekawie też prezentował się segment rozwiązań biznesowych. Tu też promowane były drukarki atramentowe. Choć utarło się, że w biznesie liczy się tylko laser, bo przecież koszty eksploatacji są sporo niższe. A raczej były – atramentowe rozwiązania Epsona weryfikują tę tezę w brutalny sposób.
Zacznę od rozwiązania mobilnego, które Epson wprowadził do oferty. Niby nic szczególnego, każdy z producentów ma w swojej ofercie takie sprzęty. Epson jednak postawił na kompleksowość oferty. Oferuje całe mobilne biuro w jednej walizce. Tak, Epson oferuje walizkę wraz z zawartością, na którą składa się mobilna drukarka, skaner i ultra lekki projektor. Czyli prawie wszystko, co jest potrzebne w firmie. Prawie wszystko, bo brakuje notebooka. Ten kupimy osobno, jednak Epson zapewnia, że zmieści się z całą resztą sprzętu do tej walizki. Co ciekawe drukarka i skaner mogą pracować na zasilaniu akumulatorowym, a komunikacja z komputerem odbywa się za pomocą Bluetooth, nie potrzeba żadnych przewodów do działania. Świetne rozwiązanie dla mobilnych biur sprzedaży czy przedstawicieli handlowych.
Jeśli chodzi o duże sprzęty biznesowe, to bez dwóch zdań taką perełką jest drukarka atramentowa WorkForce Pro WF-C869R. To potężne wielofunkcyjne urządzenie przeznaczone do większych grup roboczych, której nie straszne są wydruki rzędu nawet kilkudziesięciu tysięcy stron. Drukarka korzysta z systemu RIPS (Replacement Ink Pack System), to wyjątkowo łatwy sposób wymiany zużytych worków po atramencie. To nie błąd, w drukarce montujemy foliowe worki wypełnione atramentem. Pojemności worków mogą być różne, od kolorów 192 ml do czarnego o pojemności półtora litra i wydajności blisko 86 tys stron. Tu warto zauważyć, że jest to zupełnie inny atrament, niż ten który stosuje się w rozwiązaniach domowych. W rozwiązaniach biznesowych Epson postawił na trwałość druku, Aby to zobrazować, na miejscu można było zobaczyć, że nawet zamoczona kartka nie straci na czytelności, prędzej się rozmoczy i podrze się papier.
W jeszcze kilku aspektach biznesowa drukarka atramentowa może zaskoczyć. Jest cichsza od laserowej drukarki podczas pracy, co oczywiste nie emituje ozonu, a pierwszy wydruk pojawia się dużo szybciej niż przy wydruku laserowym. Drukarka też nie nagrzewa się tak bardzo jak ma to miejsce w laserze. Jednak to co mnie całkowicie zbiło z tropu to zużycie energii. Wyobraźcie sobie, że taki laserowy kombajn tej samej klasy co Epson WorkForce Pro WF-C869R podczas pracy konsumuje od 1200 do nawet 1500 W, rozwiązanie Epsona zaledwie... 40! To nie pomyłka, taka jest właśnie różnica w poborze energii między laserem a atramentem. Przy całorocznych opłatach za energię można spodziewać się ogromnych różnic w rachunkach.
Na koniec zostawiłem sobie coś ,co może wspomóc proces edukacji. To interaktywny projektor. Niby takie rozwiązania są dostępne od dłuższego czasu, jednak wymagają one dodatkowych akcesoriów – potrzebna jest choćby specjalna tablica i długopisy. Epson poszedł o krok dalej i opracował projektor, który nie wymaga żadnej specjalnej tablicy czy pisaków. Najzwyczajniej w świecie obraz puszczamy na zwykłą ścianę, biurko czy inne prześcieradło, a do sterowania i interakcji używamy naturalnego rysika, czyli naszych palców. Działa to wyjątkowo sprawnie i bezproblemowo, co może się przełożyć na szybką ekspansję do szkół.