Topowy Samsung S10 ma dostać ogromny wyświetlacz i łącznie 6 aparatów
W internecie pojawiają się nowe informacje związane z nadchodzącą premierą Samsunga Galaxy S10. Wiele osób już teraz określa ten smartfon mianem jubileuszowego i przełomowego, choć na tę chwilę nie ma pewności, czy rzeczywiście okaże się wyjątkowy. Wcześniejsze informacje o nowym flagowcu wskazywały już między innymi na to, że urządzenie powstanie w kilku wersjach, z których topowa obsłuży sieci 5G, zaś najtańsza zostanie pozbawiona zaokrąglonych krawędzi wyświetlacza, co dla niektórych nie musi być zresztą wadą.
Serwis The Verge powołujący się na raport Wall Street Journal zwraca uwagę na nowe doniesienia, z których wynika, że najlepiej wyposażony S10 będzie się wyróżniać nie tylko rodzajem obsługiwanych sieci. Jak wynika z dostarczonych informacji, ta wersja flagowca ma również dostać łącznie 6 aparatów i największy, 6,7-calowy wyświetlacz w gamie. Dla porównania, ekran dostępnego na rynku Galaxy Note 9 ma przekątną 6,4 cala.
Zastosowanie takiej liczby aparatów nie powinno być wielkim zaskoczeniem. Jak wynika z dostarczonych informacji, 4 z 6 obiektywów znajdą się na „pleckach” urządzenia i posłużą do wykonywania codziennych zdjęć, zaś dwa pozostałe zostaną zamontowane na froncie. Mając na uwadze, iż w ubiegłym miesiącu Samsung zaprezentował model Galaxy A9, który został wyposażony w 4 obiektywy, użycie ich mniejszej liczby we flagowym S10 byłoby co najmniej dziwne choćby pod kątem marketingu i atrakcyjności produktu dla klienta, który będzie porównywać wyłącznie dane techniczne, w tym liczbę aparatów.
Najnowsze informacje o Galaxy S10 wskazują również przewidywaną datę premiery. Z raportu Wall Street Journal wynika, iż smartfony mogą zostać zaprezentowane mniej więcej w połowie lutego 2019 roku. Termin ten wydaje się prawdopodobny, szczególnie, gdy weźmie się pod uwagę wcześniejsze premiery flagowców Samsunga z serii S, które ostatnio konsekwentnie odbywały się w pierwszym kwartale danego roku.