21.10.2015 12:22
GIF Maker działa w przeglądarce. Wystarczy wysłać do aplikacji film z dysku lub podać jej odnośnik do filmu na YouTube. Następnie wystarczy ustalić początek animacji, koniec i ewentualnie dodać podpis i etykietki.
Gotowy GIF można udostępnić w serwisach społecznościowych lub zamieścić na stronie. Obrazki mogą być widoczne dla wszystkich lub prywatne, ale oczywiście prywatnych nie można udostępniać, więc nie ma z nimi żadnej zabawy.
Inicjatywa portalu Giphy to kolejny dowód na to, że mimo postępu i dostępności nowych rozwiązań, Internet nie może istnieć bez animowanych GIF-ów. Zauważyli to właściciele serwisu Imgur, który został wyposażony w konwerter filmów do GIF-ów, Twittera, nie brak też programów do tworzenia GIF-ów, które znajdziecie w naszej bazie: Instagiffer, QGifer, Free GIF Maker i tym podobne.
Giphy zmierza do tego, by znaleźć się na pozycji analogicznej do YouTube'a dla GIF-ów. Na liście produktów powiązanych z serwisem znajduje się nawet rozszerzenie dla przeglądarki Google Chrome, które to pozwala dodawać do ulubionych GIF-y znalezione na różnych stronach i odkrywać nowe, śmieszne, fascynujące i rozczulające animowane obrazki.