Google: każdy smartfon z Androidem P może mieć dwa wycięcia na ekranie
Wycięcie na ekranie, które zostało spopularyzowane przez iPhone’a X, powoli staje się normą u większości bezramkowych smartfonów. Możliwe, że niebawem zobaczymy jeszcze więcej smartfonów z notchem, a to za sprawą Androida P. Google wyznaczyło zasady dotyczące stosowania wycięć.
01.08.2018 13:42
iPhone X stał się inspiracją dla wielu producentów smartfonów, zwłaszcza tych z Państwa Środka. Wycięcie na ekranie spodobało się także Google – Pixel 3 XL ma otrzymać dość sporego notcha. Ponadto Android P zapewni oficjalne wsparcie dla wycięcia na ekranie, co może zachęcić kolejne firmy do produkcji smartfonów z wycięciem. Czy tego chcemy, czy nie, to notch będzie święcił triumfy w tym i prawdopodobnie następnym roku.
W poście umieszczonym na blogu skierowany dla programistów Androida, Megan Potoski pracujący przy rozwoju interfejsu Androida, ogłosił wytyczne dotyczące notcha. Pracownik Google poinformował, że smartfony z Androidem P mogą mieć maksymalnie dwa wycięcia. Jedno może znajdować się na górze, drugi na dole. Nie mogą natomiast zostać umieszczone na prawym lub lewym boku ekranu.
Smartfony nie mogą więc posiadać trzech czy czterech wycięć. Warto jednak zauważyć, że obecnie standardem jest jedno wycięcie i nie zanosi się, aby producenci zaczęli stosować więcej notchy. W związku z tym, wyznaczone przez Google ograniczenie nie powinno być odczuwalne.
Jak zauważa serwis The Verge, ograniczenie ma dotyczyć partnerów, więc firm, które produkują smartfony z domyślnie zainstalowanymi usługami Google. Oczywiście to prawie wszystkie smartfony z Androidem. Jednak jeśli producent postanowi wydać smartfon bez usług Google, to jak najbardziej może stworzyć małego potworka, który będzie miał nawet 4 wycięcia, po jednym na każdy bok ekranu.
Ograniczenie ma na celu zapewnienie poprawnego wyświetlania aplikacji na Androida. Pojawienie się notcha na prawym lub lewym boku mogłoby zasłonić dostęp do części elementów na ekranie.