Gran Turismo Sport ma dać przedsmak GT7 nim główna odsłona serii trafi na rynek
Jednym z ważniejszych ogłoszeń wczorajszej konferencji Sony podczas Paris Games Week we Francji było ujawnienie projektu Gran Turismo Sport, wyścigów tworzonych z myślą o PlayStation 4. Znając tryb wydawniczy Polyphony Digital, które to studio lubi dawać sobie całe lata na robienie następnych części gier, zdziwiła wieść o testach beta już w początkach przyszłego roku. Okazuje się, że dzieło to przedsmak Gran Turismo 7.
28.10.2015 | aktual.: 29.10.2015 11:26
Gran Turismo Sport | Reveal Trailer | PS4
Ojciec marki Kazunori Yamauchi lubił już w przeszłości dawać nam tego mniej więcej rodzaju pomniejsze projekty, z dopiskami Concept czy Prologue w tytule. Sony zdradza, że twórca nie próżnował od wydania Gran Turismo 6, kiedy zapowiadał plan przejścia na PS4. Pracuje nad kolejną główną odsłoną, ale przecież nie jesteśmy już tak cierpliwi. Oficjalnie nie mówi się o GTS jako o prostym podjeździe do GT7, jednak to z uwagi na nastawienie projektu na rozgrywkę online. Prologi po prostu wydawano na płytach, więc w porównaniu do cyfrowego produktu, rozwijanego z czasem, Sport prologiem nie jest.
Jakąś marketingową logikę w tym widać, niemniej wychodzi na to, że bliżej kolejnemu Gran Turismo będzie modelowi Drivecluba, gdzie abonenci PlayStation Plus dostać mieli wcześniej (a otrzymali z ogromnym poślizgiem) ograniczoną funkcjonalnie wersję pełnej gry, niż pełnoprawnej odsłonie serii. Stąd właśnie może wyjść na to, iż niewiele więcej poza roczną ligą w ramach mistrzostw światowych i producentów dostaniemy. Niedużo więcej ujawniono. Miłośnicy serii wygrzebali jeszcze z sobie znanych źródeł informacje o trzech trybach zabawy (w skrócie: kampania, symulacja, arcade) oraz planach imprez eSportowych, ale to już w ramach potwierdzonej współpracy z FiA.
Chociaż więc Gran Turismo Sport ostatecznie pewnie nie okaże się takim sycącym produktem, na jaki każdy fan wyścigów z PlayStation 4 od dawna czekał, przy odpowiedniej cenie i wizji rozwijania projektu jeszcze kilka miesięcy po jego debiucie znajdą się na niego chętni. Premiera w przyszłym roku, zapewne w trzecim albo czwartym kwartale, bo wątpię, aby udało się przed wakacjami. Teraz tylko wypatrywać potwierdzenia, że to w full HD i 60 klatkach na sekundę, bo konkurencja nie spała...