Huawei ma ciężko ze smartfonami, więc rozbudowuje technologie hodowli świń
Firma Huawei nadal odczuwa skutki wykluczenia handlowego ze strony USA. W obliczu tego, że nie może sprzedawać w Ameryce smartfonów, ani budować sieci 5G, chiński koncern sięga po inne źródła dochodu. Jak się okazuje są nimi… technologie hodowli trzody chlewnej.
19.02.2021 | aktual.: 06.03.2024 21:44
Może wydawać się to nieco zdumiewające na pierwszy rzut oka, ale Chiny to największa potęga rynku wieprzowiny. Aż połowa trzody chlewnej na świecie znajduje się w Państwie Środka.
Dlatego też, jak podaje BBC, tutaj swoich sił chce spróbować Huawei. A potencjał na wykorzystanie technologii w sektorze hodowli trzody chlewnej jest ogromny.
Fermy świń wykorzystują sztuczną inteligencję w niektórych technologiach, które pomagają wykrywać choroby u zwierząt, a także SI pomaga śledzić ich położenie.
Ponadto dzięki technologii rozpoznawania twarzy można identyfikować świnie indywidualnie. Inne rozwiązania technologiczne pozwalają monitorować wagę, dietę, a także właściwy poziom ruchu dla świń.
Tutaj firma Huawei ma spore pole do popisu, gdyż dysponuje rozwiązaniami opartymi o tzw. chmurę obliczeniową, a także urządzeniami typu "wearables", np. inteligentnymi opaskami czy zegarkami, a nawet ma w zanadrzu plany na autonomiczne pojazdy.
Ekspercka wiedza z tych dziedzin mogłaby pozwolić na wykorzystanie ich do usprawnienia ferm trzody chlewnej. Warto także podkreślić, że Huawei niedawno był krytykowany za stworzenie systemu rozpoznawania ludzi pochodzenia ujgurskiego (mniejszość etniczna w Chinach). Technologia tego typu wykorzystywana na świniach nie powinna jednak już budzić zastrzeżeń.
Założyciel Huawei Ren Zhengfei uważa, że firma poradzi sobie finansowo pomimo utrudnień w handlu smartfonami, choć z drugiej strony spodziewa się, że USA nie przywróci w najbliższym czasie możliwości sprzedawania smartfonów Huawei w USA.