ING Bank Śląski wydał komunikat. Uwaga na "doradców"

ING Bank Śląski ostrzega klientów przed fałszywymi inwestycjami. Oszustwo przebiega wieloetapowo, a wszystko zaczyna się od spreparowanej oferty widocznej w internecie. Często, aby dodać wiarygodności danej propozycji, atakujący bezprawnie wykorzystują wizerunek znanego aktora lub polityka.

ING Bank Śląski wydał ostrzeżenie
ING Bank Śląski wydał ostrzeżenie
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Oskar Ziomek

02.12.2024 14:29

ING Bank Śląski przypomina klientom o niebezpieczeństwie inwestowania na podstawie reklamy w sieci. W ten sposób można łatwo trafić na fałszywą ofertę, która często bezprawnie podparta jest rzekomą aprobatą polityka, aktora czy muzyka, którzy mieli wcześniej skorzystać z danej oferty i teraz ją polecać.

W praktyce takie zagrania to typowe elementy fałszywych kampanii reklamowych, w ramach których można jedynie stracić pieniądze, udostępniając swoje środki lub dane do konta atakującym. Jak podaje ING Bank Śląski, tego rodzaju atak sprowadza się zwykle do trzech etapów:

  1. Emisji fałszywej reklamy w internecie, która zachęca do odwiedzenia strony internetowej ze szczegółowymi informacjami o rzekomej inwestycji,
  2. Kontaktu telefonicznego ze strony fałszywego "doradcy" dzięki wyłudzonemu wcześniej numerowi,
  3. Zachęceniu do instalacji oprogramowania rzekomo niezbędnego do inwestycji, które w praktyce pomoże atakującemu wykraść dane logowania do konta bankowego z telefonu lub komputera ofiary.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

ING Bank Śląski apeluje, by nie działać w takich sytuacjach pochopnie i na chłodno analizować, czy dana oferta inwestycyjna może być autentyczna. Wszelkie próby zachęcenia do podjęcia szybkich działań i instalacji dodatkowych aplikacji powinny zapalać czerwoną lampkę i sugerować, że rozmówca może nie mieć dobrych zamiarów.

"Pamiętaj - pieniądze nie leżą na ulicy. Poczytaj najpierw na temat inwestycji u rzetelnych źródeł, np. na stronie Komisji Nadzoru Finansowego, Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Domu Maklerskiego lub na stronie banku" - ostrzega ING Bank Śląski. Komunikat ma charakter uniwersalny. Warto wziąć te porady pod uwagę niezależnie od tego, w jakim banku obsługuje się swój główny rachunek rozliczeniowy.

Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl

Programy

Zobacz więcej
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)