Intel Core i9‑12900KS. Wyselekcjonowane procesory będą drogie
Podczas targów CES 2022 Intel zapowiedział wydanie nowego procesora Core i9-12900KS, ale od tego czasu nie usłyszeliśmy nic więcej.
Warto zaznaczyć, że Core i9-12900KS nie będzie wykorzystywał nowego rdzenia, tylko te procesory będą starannie wyselekcjonowanymi układami Core i9-12900K zdolnymi do pracy z wyższą częstotliwością.
Wynika to z natury procesu produkcji CPU, podczas którego zawsze część układów nie działa oraz niektóre charakteryzują się lepszymi parametrami niż reszta. Rdzenie, które po prostu nie są w stanie działać np. jako Core i9 mogą być wystarczająco sprawne jako baza pod Core i7 lub Core i5.
Jednakże w ramach samej serii Core i9 wszystkie układy muszą spełnić szereg parametrów. Normą jest jednak to, że część rdzeni przejdzie ledwo nad przysłowiowym progiem, a inne będą miały bardzo duży zapas.
Taką sytuację nazywamy loterią krzemową i w poprzednich latach sklepy takie jak upadły Silicon Lottery po prostu wykupowały duże partie procesorów i sprzedawały wybrane sztuki za wyższą cenę. Teraz ten proceder nie ma racji bytu, ponieważ producenci sami dopracowali selekcjonowanie układów.
Znany z przecieków użytkownik Twittera o nicku momomo_us wytropił listy sprzedażowe flagowca. Wynika z niej, że maksymalne taktowanie wzrosło z 5,2 GHz do 5,5 GHz (1/2 rdzeni), a bazowy limit mocy (PBP) z 125 W do 150 W. Cena także wzrosła do 780 lub 792 USD, co stanowi o blisko 30 proc. wyższą cenę w stosunku do zwykłego Core i7-12700K oferowanego przez tych sprzedawców.
Wcześniej była mowa, że Core i9-12900KS może trafić do sprzedaży jeszcze w I kwartale br. Jeśli sprzedawcy mają już poukrywane oferty, to najprawdopodobniej premiera nastąpi w ciągu najbliższych tygodni.