Intel pracuje nad nową litografią. Są pierwsze szczegóły
Intel szykuje się na małą rewolucję. AMD coraz bardziej zagraża niebieskim i muszą coś zrobić, aby zwiększyć sprzedaż. Aby to uczynić, konieczne są zmiany. Rozpoczynają się od nowych oznaczeń procesu produkcji procesorów.
27.07.2021 08:24
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Intel wprowadza zmiany, które mają mu pozwolić zwiększyć sprzedaż. Pierwszą z nich jest zmiana oznaczeń procesu produkcji. Nowy system nazewnictwa nie będzie już powiązany z wielkością bramki tranzystora wyrażoną w nanometrach. Nowe nazewnictwo ma być bardziej spójne i czytelne.
Najnowsze procesory 10nm będą nazywać się Intel 7. Mają one pozwolić na osiągnięcie od 10 do 15 proc. lepszej wydajności z 1 wata mocy niż obecnie produkowany Intel 10nm SuperFin. Intel 7 zadebiutuje w tym roku w modelach Alder Lake, a w 2022 pojawią się serwerowe Sapphire Rapids.
W 2023 na rynek trafić mają układy Meteor Lake i Granite Rapids, wyprodukowane w procesie Intel 4. Intel ma zamiar wykorzystać w nim litografię EUV. Wydajność energetyczna układów ma się poprawić o kolejnych 20 procent.
W 2024 do sklepów trafi Intel 3, który ma przynieść wzrost wydajności o 18 procent względem technologii Intel 4.
Plany Intela
Dalsze plany Intela obejmują wprowadzenie nowej architektury tranzystorowej - Angstermów. Będą w niej wykorzystywane dwa nowoczesne rozwiązania - szybkie przełączanie RibbonFET oraz PowerVia, czyli technologia, która zmieni sposób dostarczania prądu do procesora. To wszystko zaoferuje nam Intel 20A, którego produkcja ruszy w 2024 roku. W 2025 ma pojawić się technologia Intel 18A, na temat której nie ujawniono szczegółów.
Intel Foundry Services
Poza nowościami technologicznymi firma ma zamiar wprowadzić usługę Intel Foundry Services, która pozwoli zewnętrznym podmiotom zlecać produkcję w fabrykach Intela. Mają z niej korzystać między innymi Qualcomm i Amazon.