Internet Archive na 20. urodziny ucieka przed polityką do Kanady
O obchodzącym w tym roku 20. urodziny projekcie Internet Archive pisaliśmy na łamach dobrychprogramów wiele razy, często w kontekście publikacji archiwów klasycznych gier. Jest to także niezwykle przydatne narzędzie w sytuacji, gdy nagle z jakichś powodów coś z Sieci „znikna”. Wygląda jednak na to, że przed projektem ciężkie czasy – w obawie przed cenzurą, administracja zdecydowała się stworzyć kopię kopii Internetu.
30.11.2016 | aktual.: 30.11.2016 21:12
O skali działania Internet Archive niech poświadczą liczby: archiwizowanych jest tam 279 mld witryn, 11 mln tekstów, prawie 3 mln filmów oraz ponad 150 tys. programów. Wszystko to dostępne zarówno z poziomu wyszukiwarki jak i przeglądarki kolekcji tematycznych, których jest 235 tysięcy. Wystarczy na moment zagłębić się w eksplorację serwisu, by zniknąć dla świata zewnętrznego na długie godziny.
Na blogu Internet Archive pojawił się jednak dość niepokojący wpis, przypominający smutny los największych historycznych bibliotek, na czele z Biblioteką Aleksandryjską. Przez nieco ponad 400 lat, jakie minęły od początku naszej ery, dziejowe zawieruchy wielokrotnie niszczyły ogromne zbiory, z których finalnie zostało niewiele. Podobne obawy co do losów Internet Archive, ma dziś administracja serwisu.
Wskazuje ona nawet na konkretne powody, choć i tak nietrudno domyślić się, że chodzi przede wszystkim o niemal pewne zwycięstwo w wyborach prezydenckich Donalda Trumpa. Według twórców Internet Archive, jego prezydentura to zapowiedź radykalnych zmian, które wiążą się ze zwiększeniem ograniczeń w dostępie do Sieci. Internet Archive nie zamierza się adaptować, chce natomiast walczyć o prawo czytelników do prywatności.
W tym celu powstanie kopia Internet Archive, która przechowywana będzie w kanadyjskich centrach danych. Dla organizacji działającej w dużej mierze pro bono i udostępniającej zgromadzone zasoby bezpłatnie, taka operacja jest nie lada finansowym wyzwaniem, nie zabrakło zatem prośby o dotacje. Po tym, gdy jasne stało się, że Donald Trump zostanie kolejnym prezydentem USA, Amerykanie wiele mówili o planach emigracyjnych. Decyzja Internet Archive jest jednak pierwszą tak zdecydowaną i jak najbardziej poważną odpowiedzią ze strony braży IT.