iOS wyprzedza BlackBerry w biznesie i dlaczego Samsung nie kupi RIM
O tym, że RIM — producent urządzeń BlackBerry — ma się kiepsko, słyszał już chyba każdy. Jednak mimo otaczającego ją od miesięcy fetoru pesymizmu i zazwyczaj bardzo małych słupków na wykresach towarzyszących analizom RIM nie odpuszcza.
19.01.2012 18:18
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Krążyły plotki o tym, że RIM chce udzielać licencji na swoje oprogramowanie innym producentom urządzeń mobilnych. Natężenie pesymizmu wzrosło po publikacji na portalu Boy Genius Report, z której wynikało, że Samsung rzekomo chce kupić RIM. Wartość akcji RIM wzrosła tego dnia o 7%, ale „zaufane źródła” jednak były w błędzie, gdyż Samsung wcale nie był zainteresowany kupnem całego RIM, ani jego części. Jednak rzecznik Samsunga nie wypowiedział się w sprawie licencjonowania oprogramowania, a jak wiadomo, Samsung lubi w systemach przebierać, więc może tu jest ziarno prawdy.
RIM jednak wydaje się optymistycznie patrzeć w przyszłość. Nowe telefony BlackBerry wciąż trafiają do sklepów i budzą mieszane uczucia, a BlackBerry Playbook iPada nie pobił (i w ogóle sprzedawał się dość marnie w porównaniu z oczekiwaniami), ale i tak doczekamy się kolejnej wersji urządzenia. Na targach Consumer Electronics Show RIM zapowiedział, że w lutym wyda wersję 2.0 systemu dla tabletów, a w drugiej połowie tego roku zobaczymy nową generację telefonów opartą o system BlackBerry 10. I dobrze, bo im większa konkurencja na rynku, tym lepiej dla nas, a RIM wciąż jest poważnym graczem na rynku. Miłośnicy marki BlackBerry i nierzadko wieloletni, stali klienci nie mają się więc o co martwić…
No właśnie, użytkownicy nie mają czym się przejmować, ale sam RIM może mieć zmartwienia. Malutkie, ale zawsze. Według najnowszego raportu firmy Check Point, która monitoruje środowiska biznesowe, BlackBerry już nie jest królem amerykańskich biur. W firmach, których dotyczył raport, 29% urządzeń łączących się z siecią korporacyjną wyprodukował RIM, a 30% Apple. Jednak według ekspertów BlackBerry nadal jest bezpieczniejszą od iOS platformą — trudno wydobyć dane ze zgubionego telefonu firmy RIM i relatywnie mało złośliwych aplikacji czyha na ich użytkowników. Jednak urządzenia BlackBerry jakoś nie mogą dogonić tych z iOS lub Androidem bogatym wyborem aplikacji czy rozrywką, nic więc dziwnego, że niekiedy również w firmach wybiera się iPhone'a lub Galaxy SII.