Jak szybko usunąć wszystkie posty z Facebooka lub cofnąć polubienia?
W obliczu niedawnych doniesień o tym, że Facebook wykorzystuje nasze dane w swojego rodzaju wojnie, wiele osób rozważa usunięcie konta, albo przynajmniej wyczyszczenie śladów swojej aktywności. Jeśli zdecydujecie się na to drugie wyjście i wyczyszczenie swojego profilu, polecam rozszerzenie Social Book Post Manager, które pozwala automatycznie i masowo zmieniać wpisy i aktywność.
21.03.2018 | aktual.: 21.03.2018 13:12
Social Book Post Manager jest dostępne dla przeglądarki Chrome i jej krewniaków (Vivaldi, Opera z rozszerzeniem Install Chrome Extensions). Po zainstalowaniu rozszerzenie pozwala masowo edytować publikowane przez nas treści.
Zanim do tego przystąpimy, warto najpierw ściągnąć sobie ich kopię – a nuż znajdziemy tam coś ciekawego, co warto zachować. By to zrobić, należy przejść do ustawień konta i skorzystać z polecenia „Pobierz kopię swoich danych z Facebooka”, znajdującą się na dole listy ustawień.
Po zainstalowaniu rozszerzenia należy przejść na Facebooka, zalogować się i uruchomić rozszerzenie, zagnieżdżone obok paska adresu. Kolejnym krokiem będzie przejście do Dziennika aktywności profilu, gdzie znajduje się podsumowanie wszystkich naszych czynności na Facebooku. Na tej stronie rozszerzenie pozwoli wybrać nasze wpisy i polubienia na podstawie podanych kryteriów – daty i zawartości tekstowej.
Do wyboru mamy kilka działań – usunięcie (bez możliwości przywrócenia wpisów), zmiany prywatności, ukrycie, cofnięcie polubienia albo zapisanie kopii zapasowej. Wyszukiwanie wpisów spełniających kryteria wyszukiwania zajmie trochę czasu, zależnie od szybkości ładowania strony w przeglądarce. W tym czasie lepiej niczego nie przesuwać ani nie klikać na otwartej stronie. Po znalezieniu wszystkich, zostaną oznaczone na żółto, by można było je przejrzeć i skontrolować przed uruchomieniem właściwych działań rozszerzenia.
Po odnalezieniu wszystkich spełniających kryteria wpisów można je przejrzeć i potwierdzić żółtym przyciskiem wprowadzenie zmian. Autorzy rozszerzenia zastrzegają, że może zajść potrzeba uruchomienia go kilkukrotnie, jeśli wystąpią problemy z ładowaniem strony.
Osobną kwestią jest czas, przez jaki jeszcze dane znajdują się na serwerach Facebooka. Tego tak naprawdę nikt nie wie. Kilka lat temu pisałam o tym, że zdjęcia oznaczone do usunięcia krążyły po serwerach przez… 3 lata. Od tego czasu Facebook zaczął obiecywać, że dane znikają w ciągu 30 dni.
