Jesteś zegarkiem. Gramy w Clock Simulator i mamy minikonkurs!
Był już symulator kozy, symulator kromki chleba, a nawet symulator spadania ze schodów. Te wszystkie gry najpierw zdobyły rzesze fanów, po czym szybko straciły ich zainteresowanie. Właśnie wszedł na ekrany komputerów i smartfonów symulator zegarka. To gra, której zamysł jest banalny, jednak rozgrywka już nie. Dodatkowo gra niesie za sobą aspekt edukacyjny, może być świetnym trenerem wyczucia rytmu. Oto przed Wami pierwsze chwile z grą Clock Simulator. Zapraszamy!
24.07.2016 12:01
Gra została wyprodukowana w Polsce przez małe studio Kool2Play, dotychczas znane raczej z gier mobilnych. Clock Simulator to ich pierwszy „duży” projekt, przygotowany też na pecety. W grę zagramy na systemach Windows, macOS i Linux. Gra dostępna jest na platformie Steam za jedyne 1 euro. Czy jest tego warta? Zdecydowanie!
Naszym zadaniem jest właściwie klikanie w odpowiednim czasie. Z początku równo co sekundę. Jeśli nie trafimy we właściwy moment, gra postępuje – na przykład wskazówka zegara się skraca, aż do całkowitego zaniku i wtedy następuje koniec planszy. Gdy klikamy we właściwym tempie, można bić rekordy czasowe pozostania na planszy. Zadanie z pozoru proste, w praktyce już tak proste nie jest! Za to jest wspaniała zabawa i wczucie się we właściwy rytm i poczucie czasu.
Pomysł chwycił, ponieważ gra Clock Simulator przeszła weryfikację użytkowników Steama w programie Green Light. Gra już jest dostępna w otwartej sprzedaży za 1 euro – kwotę wręcz śmiesznie niską.
Minikonkurs!
Otrzymaliśmy od producenta gry pięć kodów uprawniających do pobrania omawianego tytułu. Co należy zrobić, aby stać się posiadaczem jednego z nich? To proste – napiszcie w komentarzu, jak spędzacie wolny czas, ale nie rozpisujcie się, bo szkoda czasu! Postarajcie się zmieścić w jednym zdaniu. Wybierzemy najbardziej kreatywne odpowiedzi. Konkurs przeznaczony jest dla zalogowanych użytkowników naszego serwisu, na komentarze czekamy do wtorku (26.07.2016) do godziny 12:00. Powodzenia!