Karty graficzne Nvidii znów drożeją. Z kolei Radeony minimalnie tanieją
Portal 3DCenter opublikował najnowszy raport dotyczący cen i dostępności kart graficznych na niemieckim oraz austriackim rynku.
Ogólna sytuacja
W porównaniu do poprzedniego raportu z października możemy zaobserwować wzrost średniej ceny najnowszych kart graficznych Nvidii, które teraz średnio kosztują 195 proc. ceny sugerowanej. Niewiele tutaj brakuje do poziomu z czerwca kiedy to średnia cena za układy zielonych wynosiła 208 proc.
Z kolei fanów Radeonów może lekkim pocieszeniem będzie fakt, że karty AMD staniały do 190 proc. ceny sugerowanej w stosunku do października kiedy ta wynosiła aż 201 proc. Winnym tej obniżki jest wznowienie przez AMD dostaw Radeonów RX 6800, które muszą być oferowane w lepszej cenie niż modele RX 6800 XT bądź 6900 XT.
Jednostkowe przypadki
Bardziej interesujące są jednak jednostkowe przypadki, które potrafią sporo odbiegać od średniej. Przykładowo GeForce RTX 3080 wyraźnie zbliża się do granicy 1500 EUR, podczas gdy GeForce RTX 3080 Ti dąży do granicy 2000 EUR. Pewnym zaskoczeniem jest tutaj sytuacja z RTX-em 3090, który jeszcze w październiku osiągał cenę 4049 EUR, a teraz spadł do maksymalnie 3569 EUR.
Dostępność kart graficznych pozostała na mniej-więcej tym samym poziomie oraz tym razem 3DCenter dodało też średnią cenę ETH do wykresu (żółtym kolorem), którego wahania kursowe są dość mocno zbliżone w szczególności do cen kart graficznych Nvidii.
Problemy z dostępnością będą raczej trwać do końca przyszłego roku, ale wcześniej pewną poprawę może przynieść premiera nowych kart graficznych od Intela.