Kod 340: szyfr seryjnego mordercy został złamany po 51 latach

Seryjny morderca z Północnej Kalifornii na przełomie lat 60. i 70. wysyłał do mediów zaszyfrowane wiadomości, które do tej pory pozostawały nieodczytane.

Portrety pamięciowe Zodiaka, fot. Getty Images
Portrety pamięciowe Zodiaka, fot. Getty Images
Piotr Urbaniak

13.12.2020 08:36

Nieuchwytny od ponad 50 lat mężczyzna, znany pod pseudonimem Zodiak, zabił co najmniej pięć osób i usiłował zabić dwie kolejne w Północnej Kalifornii w 1968 i 1969 roku. Atakował zazwyczaj pary. Dwie pierwsze ofiary to licealiści randkujący w samochodzie. Potem napastnikowi dwukrotnie udawało się zabić wyłącznie kobietę. Ostatnią znaną ofiarą jest zaś pewien taksówkarz z San Francisco.

Kontynuując krwawą serię, Zodiak wysyłał mediom serię listów. Aby udowodnić ich autentyczność, dodawał niepublikowane przez prasę detale i dowody z miejsc zbrodni.

W sierpniu 1969 roku, po zamordowaniu trzech z pięciu znanych ofiar, Zodiak wysłał trzy niemalże identyczne listy do trzech gazet w Bay Area. Każdy list zawierał m.in. jedną trzecią kryptogramu z 408 symbolami, który według podejrzanego miał ujawnić jego tożsamość. Zabójca zażądał, aby gazety opublikowały pełne listy, w przeciwnym razie miał uderzyć ponownie.

Szyfr został złamany w ciągu tygodnia przez parę z Salinas w Kalifornii. Zodiak, jak wówczas ujawniono, stwierdził, że gromadzi niewolników do życia pozagrobowego, ale nie może zdradzić swych personaliów, gdyż zakłóciłoby to jego plany.

Obraz

W listopadzie 1969 roku, po zabiciu pozostałych dwóch znanych ofiar, Zodiac Killer wysłał list do San Francisco Chronicle, który zawierał nową zagadkę. Kryptogram ten jest znany jako Z-340 lub po prostu 340, ponieważ zawiera 340 znaków. Pełny obraz kryptogramu znajduje się powyżej. To właśnie on przez długie lata spędzał sen z powiek agentom FBI i matematykom.

Programiści David Oranchak i Jan Van Eycke, a także matematyk Sam Blake na początku grudnia poinformowali FBI, że udało im się kod Zodiaka złamać. Wiadomość brzmi:

I HOPE YOU ARE HAVING LOTS OF FUN IN TRYING TO CATCH ME THAT WASN’T ME ON THE TV SHOW WHICH BRINGS UP A POINT ABOUT ME I AM NOT AFRAID OF THE GAS CHAMBER BECAUSE IT WILL SEND ME TO PARADICE ALL THE SOONER BECAUSE I NOW HAVE ENOUGH SLAVES TO WORK FOR ME WHERE EVERYONE ELSE HAS NOTHING WHEN THEY REACH PARADICE SO THEY ARE AFRAID OF DEATH I AM NOT AFRAID BECAUSE I KNOW THAT MY NEW LIFE WILL BE AN EASY ONE IN PARADICE DEATH

A jak w ogóle tego dokonano? Zespół wyszedł od założenia, że wiadomość Zodiaka jest szyfrem transpozycyjnym, czyli stanowi permutację tekstu jawnego. Mówiąc wprost, zawiera wszystkie znaki, ustawione jednak w innej kolejności. Stworzono więc oprogramowanie, nazwane AZdecrypt, sprawdzające kolejne schematy przestawień. Razem wyszło ponad 650 tys. możliwych rozwiązań, ale żadne jeszcze nie było w pełni prawidłowe.

Typowym rodzajem transpozycji jest transpozycja kolumnowa, w której wiadomość zapisywana jest w wierszach o ustalonej długości, a następnie odczytywana ponownie kolumna po kolumnie. Kolejność odczytu kolumn skrywa zagadkę. Ewentualnie, aby wzmocnić szyfrowanie, transpozycję kolumnową można zastosować dwukrotnie. Ale Zodiak poszedł parę kroków dalej.

Let's Crack Zodiac - Episode 5 - The 340 Is Solved!

Jak ostatecznie ustalono, podzielił wiadomość na trzy zasadnicze sekcje, spośród których dwie pierwsze układają się w specyficzny, ukośny wzór. Deszyfranci odkryli tę zależność, gdy stosując permutacje losowe, udało się w końcu odczytać pojedyncze zdania. Więcej szczegółów, w tym dokładne rozważania matematyczne, znajdziecie na opublikowanym przez zespół wideo. Niestety, tożsamość mordercy w dalszym ciągu pozostaje nieznana.

Programy

Zobacz więcej
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (99)