Kolejne problemy Dropboksa: pliki usunięte lata temu powróciły do schowków
Nie sposób powiedzieć, aby Dropbox miał w ostatnich miesiącach dobrą passę. W sierpniu pojawiły się informacje o wycieku danych blisko 70 mln kont, zaś w ostatnim czasie jedna z najbardziej wyczekiwanych funkcji, pobieranie folderów została udostępniona tylko użytkownikom kont Pro.
24.01.2017 | aktual.: 25.01.2017 11:12
A to nie koniec kiepskich informacji dla użytkowników tej usługi. Jak informuje Zaufana Trzecia Strona, zgłaszają oni, że w ich cyberschowakach pojawiły się powtórnie usunięte wcześniej pliki. W niektórych przypadkach były to dane, które użytkownicy usunęli (lub przynajmniej myśleli, że usuwają) nawet 9 lat temu.
To oczywiście wzbudziło sporo hipotez. Pojawiły się głosy, że Dropbox przechowuje usunięte pliki bez zgody użytkowników i wbrew ich bezpośrednim dyspozycjom. Stoi to też w sprzeczności z polityką prywatności: według niej, pliki powinny zostać nieodwracalnie usunięte z serwerów najpóźniej po 60 dniach od usunięcia przez użytkownika.
Do sprawy na łamach oficjalnego forum ustosunkował się przedstawiciel administracji Dropboksa. Według niego, do przywrócenia usuniętych przed laty plików doszło w efekcie błędów w metadanych. Przez nie Dropbox poddał pliki „kwarantannie” i nie objął ich automatyczną kasacją. Przez ten czas nikt nie miał do nich dostępu.
Błędy w zapisie metadanych miały już zostać naprawione i odtąd usunięcie danych ze schowka ma skutkować ich permanentnym usunięciem najpóźniej w ciągu kolejnych 60 dni. Cała sprawa to jednak kolejny, po spóźnionej reakcji na wyciek haseł, dowód na to, ze Dropboksowi nie śpieszno do informowania użytkowników o ewentualnych problemach. A tych ma ostatnio całkiem sporo.