Kolejny etap walki z polskim piractwem? Serwis torrenty.org niedostępny
Walka z piractwem przybiera różne oblicza i nie omija także polskich serwisów. Jak wiadomo, jednym z największych stron z plikami torrent są nad Wisłą torrenty.org. Dziś, od samego rana, jego użytkownicy zgłaszają problemy – strona jest całkowicie niedostępna.
02.06.2016 | aktual.: 05.06.2016 21:31
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nie jest to w ostatnim czasie jedyny tego typu przypadek. Torrenty.org były bowiem przez dłuższy czas niedostępne pod koniec kwietnia. Już wówczas skontaktowaliśmy się z ukraińską firmą ColoCall, z usług której korzysta serwis – najpierw mailowo, a następne telefonicznie, jednak mimo próśb o oczekiwanie na pisemną odpowiedź, nie otrzymaliśmy jej. Chodziło wówczas najpewniej o migracje na nowe serwery.
Dziś jednak serwis znów jest niedostępny, a zarówno pingowanie serwerów, jak i dane z whois nadal wskazują na ColoCall. Nie omieszkaliśmy zatem powtórnie spróbować kontaktu z ukraińskim centrum danych. Niewykluczone przecież, że niedostępność serwisu nie jest spowodowana kwestiami technicznymi, a walką z piractwem.
Zaskakującym zwrotem było stwierdzenie przedstawiciela ColoCall, że serwis Torrenty.org... nie jest klientem tej firmy. Po identyfikacji na podstawie domeny, adres IP miał bowiem nie należeć do grupy obsługiwanych przez Ukraińców, mimo że zdaje się być inaczej, co widać na powyższych zrzutach.
Nadal nie są zatem jasne powody niedostępności największego polskiego trackera, a próba odwiedzenia serwisu niezmiennie kończy się wyświetleniem błędu 102. Tajemniczości całej sprawie nadają dodatkowo zaskakujące informacje z ColoCall, na odpowiedzi trzeba będzie jednak poczekać.
Aktualizacja
Na facebookowej stronie Polskie-Torrenty.com znaleźć można informację, że podobno trwają prace nad serwerem serwisu torrenty.org. Nawet jeśli deklaracja jest prawdziwa, to sposób przeprowadzenia tej operacji woła o pomstę do nieba.