Kto ma najszybsze 5G na świecie? Korea Południowa wcale nie prowadzi w rankingu
Firma Opensignal przedstawiła raport dotyczący prędkości połączenia z bezprzewodową siecią 5G na świecie. Nie uwzględniono w nim Chin, które najprawdopodobniej są liderem w tej dziedzinie. Mamy jednak pogląd, jak prezentuje się jakość sieci piątej generacji w pozostałych częściach świata.
27.08.2020 12:17
ZDnet opisuje raport firmy Opensignal na temat sieci 5G na świecie. Nie mogę pominąć ironicznego cytatu, od którego zaczyna się artykuł w tym serwisie. "Jeśli możliwość osiągnięcia powyżej 200 Mb/s w sieci 5G cię ekscytuje, ale też cieszysz się z posiadania praw człowieka, szczególnie, jeśli jesteś kobietą, to kieruj się do Korei Południowej, Australii lub na Tajwan". Te trzy kraje zajmują kolejno drugie, trzecie i czwarte miejsce w rankingu.
Liderem rankingu jest Arabia Saudyjska, gdzie średnia prędkość połączenia wynosi 414,2 Mb/s dla sieci 5G, a zaledwie 28,9 dla 4G, co jest 14,3 krotnym przebiciem. To jedyny kraj według rankingu, gdzie przekroczono 400 Mbps. Korea Południowa na drugim miejscu osiąga 312,7 Mbps (5G) i 58,9 Mbps (LTE), Australia 215,7 Mbps (5G) i 42,8 Mbps (LTE), a tuż za nią, poza podium znalazł się Tajwan z prędkością 210,2 Mbps (5G) i 32,5 Mbps (LTE).
Zaskakiwać może niski wynik Stanów Zjednoczonych, gdzie 5G rozwija się już od dawna. Wiceszef działu analiz w Opensignal tłumaczy, że jest to spowodowane korzystaniem z niskiego pasma. 5G od T-Mobile wykorzystuje częstotliwość 600 MHz a AT&T 850 MHz. Dzięki temu oferują większy, ale znacznie niższe średnie prędkości.
Spore możliwości sieci to jeszcze nie wszystko. Czy w Arabii Saudyjskiej faktycznie korzysta się z sieci 5G? Według raportu Opensignal, użytkownicy mający możliwość korzystania z sieci 5G spędzają 34,4 proc. w jej zasięgu. I to również wynik numer jeden w rankingu. Niewiele mniej użytkowników korzysta z 5G w Kuwejcie, gdzie dostępność sieci wynosi 29,1 proc., a na trzecim miejscu znajduje się Hong Kong z wynikiem 26,1 proc. Czwartym państwem, które przekracza 20 proc. jest Korea Południowa (20,7 proc.).
W Polsce daleko nam jeszcze do takiego poziomu. Póki co zasięgiem sieci objęte są głównie większe miasta, ale też nie całkowicie. Na sensowny raport dotyczący 5G w Polsce będziemy musieli jeszcze poczekać. W tym momencie sieć piątej generacji jeszcze raczkuje i w realnych sytuacjach oferuje słabsze prędkości niż LTE+.