Microsoft Edge to hit, ale na Androidzie. W przeglądarkę wbudowano AdBlocka
W zeszłym tygodniu zapowiadaliśmy, ze wkrótce Edge na Androidzie otrzyma nową, niezwykle pożądaną przez użytkowników funkcję, czyli mechanizm blokowania reklam. Dziś jest już ona dostępna i sprawdzić jej skuteczność może każdy betatester przeglądarki Microsoftu. Przy tej okazji warto się przyjrzeć nie tylko temu, jakie możliwości ma wszyty w Edge'a bloker, ale także rosnącej popularności aplikacji.
25.06.2018 19:01
Microsoft w kwestii implementacji blokera reklam w swojej przeglądarce mobilnej postawił na sprawdzone rozwiązania – w aplikację wszyty został po prostu silnik AdBlock Plus. Domyślnie jest on jednak wyłączony. Aby zmienić ten stan rzeczy, należy udać się do ustawień programu (przycisk z wielokropkiem w prawym dolnym rogu ekranu) i wybrać pozycję Settings. Tam przechodzimy do Content blockers. Po włączeniu AdBlocka, użytkownik zobaczy komunikat, że reklamy będą blokowane wybiórczo. Na stronach ukrywane będą tylko te reklamy, które przez zrzeszenie Coalition for Better Ads zostały uznane za najbardziej nachalne.
Ustawienia AdBlocka można jednak przełączyć z selektywnych na całkowite. Wystarczy przejść do Advanced settings i tam zmienić pozycję przełącznika Acceptable ads. Ponadto można tutaj wprowadzić listę wyjątków – wystarczy przejść do ustawień białej listy i wprowadzić tam adresy stron, na których reklamy mają być wyświetlane. Nie można zatem powiedzieć, abyśmy w ogóle nie otrzymali możliwości konfiguracji AdBlocka, niemniej brakuje tutaj możliwość importowania list czy innych funkcji znanych z rozszerzenia dla przeglądarek pulpitowych.
Przy okazji implementacji tej nowości, nie sposób pominąć skali sukcesu, jakim okazało się udostępnienie przez Microsoft na Androidzie przeglądarki opartej na silnikach Chromium i rozszerzonej o integrację z Windowsem na PC. Mimo że Edge na Windowsie jest często powodem do żartów (czemu nie przysłużyła się agresywna kampania promocyjna Microsoftu), to na Androidzie radzi on sobie bardzo dobrze. W ostatnim czasie liczba pobrań z Google Play przekroczyła 5 mln, a trzeba pamiętać, że w niektórych krajach, w tym w Polsce, dostępny jest wyłącznie w wersji beta.
To nie pierwszy sukces Edge'a na Androidzie. Jak zauważa Jack Wilkinson z redakcji onmsft.com program miał także świetny start – po miesiącu od premiery pobrano go milion razy. Czyżby pomysł Microsoftu na podbój mobilnego rynku wymuszony przez śmierć mobilnego Windowsa się sprawdzał? Z całą pewnością implementacja silnika AdBlock Plus nie zaszkodzi popularności aplikacji. Edge'a na Androida znajdziecie w naszym katalogu oprogramowania.